Babeczki już niedługo Tłusty Czwartek powiedzcie, która z Was będzie liczyc zjedzone pączki, a która kalorie
Dla mnie to chyba jednak te pyszności są ważniejsze niż jakieś tam kalorie, nie odmówiłabym sobie swojskiego pączuszka mojej babci albo faworka mhhhmmmmmm
_________________ Co za czasy! Lot w kosmos trwa coraz krócej, jazda do pracy coraz dłużej.
ja co roku pobijałam swój rekord o 1 zjedzony pączuś. Rok temu zaniechałam tradycji- zjadłam chyba tylko 5 .
Nigdy nie liczę kalorii, a w ten wyjątkowy dzień to naprawdę NIE WYPADA
Ja w tamtym roku nie zjadłam chyba nic słodkiego z powodu bólu zęba. Ahhh ale za to w tym roku nadrobię jeżeli nic nie stanie mi na przeszkodzie. Już się nie mogę doczekać
A ja nie lubię pączków, te z cukierni są może i dobre ale mama mimo wszystko robi lepsze, że w tłusty czwartek się skuszę. W tym roku będę opychać się faworkami
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2008-01-29, 21:07
Jak jest mąż w domu to on wyrabia ciasto na paczki ,z taką siła jak wyrobi to one taaaakie rosną Niestety teraz go nie ma więc pewnie zrobię faworki a uwielbiam pączki z serem....
Oj tak! Też jutro nie zamierzam liczyć kalorii. Co prawda o domowych pączusiach to mogę sobie pomarzyć, ale takich z cukierni na pewno sobie nie odmówię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum