Warning ! cookie path is empty! Check in in the Admin Control Panel or set it in the PhpMyAdmin table: prefix_config - cookie_path row
 Forum Index


FAQFAQ  SearchSearch  MemberlistMemberlist  UsergroupsUsergroups
RegisterRegister  Log inLog in

Previous topic «» Next topic
Makabryczne Wigilie w Auschwitz
Author Message
miko 005
WIELUNIAK



Posted:    Makabryczne Wigilie w Auschwitz [ !!! ]

[quote][size=18][color=blue]Makabryczne Wigilie w Auschwitz[/color][/size]

[b]WIĘŹNIOWIE WSPOMINAJĄ TAMTE ŚWIĘTA[/b]

24 grudnia 1940 na placu apelowym stanęła choinka. Hitlerowcy złożyli pod nią ciała zamordowanych więźniów. -To miał być prezent dla nas, żyjących - wspomina obozową Wigilię Karol Świętorzecki, który przetrwał gehennę Auschwitz.
Pięć kolejnych świąt Bożego Narodzenia za drutami niemieckiego obozu Auschwitz obfitowało w tragiczne zdarzenia. Pomimo grożących kar więźniowie organizowali jednak Wigilie.

[b]1940[/b]

Jedna z najtragiczniejszych Wigilii, była zarazem pierwszą za obozowymi drutami - 24 grudnia 1940 roku. Na placu apelowym hitlerowcy ustawili choinkę oświetloną elektrycznymi lampkami. Pod drzewkiem zostały złożone ciała więźniów zmarłych w czasie pracy oraz zamarzniętych na apelu. Były więzień Karol Świętorzecki wspominał później, że Lagerführer Karl Fritzsch określił leżące pod choinka zwłoki mianem "prezentu" dla żyjących i zabronił śpiewania polskich kolęd.

[b]1941[/b]

Rok później, w 1941 roku, Niemcy "zorganizowali" równie tragiczną Wigilię. W czasie powrotu z niewolniczej pracy przy budowie KL Auschwitz II-Birkenau do obozu macierzystego, hitlerowcy zabijali jeńców z komand radzieckich, którzy nie byli w stanie już iść o własnych siłach. Zginęło wówczas około 300 osób.

Po apelu i kolacji dla SS-manów, o godz. 18-tej odbył się ponowny apel. Mimo srogiego mrozu więźniowie musieli wysłuchać wygłoszonego w języku niemieckim orędzia papieża Piusa XII. Zamarzły 42 osoby. Widząc to wielu więźniów załamało się psychicznie.

Więźniowie starali się świętować w poszczególnych blokach i pomagać załamanym. Józef Jędrych wspominał wigilijną atmosferę w bloku 10a: -Rozpoczął się śpiew niemieckiej kolędy, a następnie popłynęła potężna jak morze pieśń "Bóg się rodzi - moc truchleje" i inne, w końcowym akordzie popłynął "Mazurek Dąbrowskiego". Wszyscy ściskali się serdecznie, gorąco i długo płakali, a byli i tacy, którzy głośno szlochali. Taka uroczysta chwila nie ginie nigdy w pamięci. To Boże Narodzenie utkwiło mi na zawsze w sercu i pamięci.

W sali siódmej bloku 25 stanęła mała choinka, którą przemycił Henryk Bartosiewicz. Rotmistrz Witold Pilecki, bohater obozowego ruchu oporu, umieścił na choince wyciętego z brukwi Białego Orła.

[b]1942[/b]

W 1942 r. w Auschwitz II - Birkenau Niemcy urządzili wspólną choinkę. Pod ustawionym drzewkiem w obozie kobiecym
polecili ułożyć zamordowanych mężczyzn. To wstrząsające wydarzenie wspominała Krystyna Aleksandrowicz: -W 1942 r. przed Bożym Narodzeniem SS-mani urządzili nam choinkę. W obozie męskim w dzień wigilijny zebrano komando mężczyzn i kazano im przenosić w połach marynarek ziemię, kto zbyt mało jej nazbierał, był zabijany strzałem. Ułożono wtedy cały stos zwłok pod choinką.

Wieczorem polskie więźniarki w Stabsgebaude zaświeciły świeczki na potajemnie przyniesionej gałęzi świerku. W wielu miejscach obozu śpiewano kolędy, co podtrzymywało na duchu i pozwalało mieć nadzieję na przetrwanie. Wigilia w bloku 18a miała charakter religijny. Więzień - ksiądz katolicki dostał chleb i zastąpił nim Hostię.

[b]1943[/b]

W listopadzie 1943 roku stanowisko komendanta obozu objął Arthur Liebehenschel. Los więźniów uległ poprawie. Nie powtarzały się już bestialskie "prezenty". Wielu więźniów otrzymało paczki od rodzin z opłatkiem. Z innymi więźniami dzielili się nim także Żydzi. W wielu blokach więźniowie zorganizowali wieczerze wigilijne.

[b]1944[/b]

Atmosfera wieczerzy wigilijnej w 1944 r. była już zupełnie inna. Dni III Rzeszy były już policzone. O północy oświęcimski ksiądz Władysław Grohs de Rosenburg, za cichą zgodą blokowego i sztubowego, odprawił pasterkę.

Kobiety z Birkenau przygotowały "gwiazdkę" dla dzieci leżących w szpitalu. Z dostarczonego im przez więźniarki materiału, uszyły około 200 zabawek. Do każdej dołączono po dwa kawałki cukru lub landrynki. Paczki podpisano imieniem i nazwiskiem dziecka. W Wigilię rozdawała je więźniarka przebrana za św. Mikołaja. Prezenty otrzymało też 15 dzieci z innego bloku.

Na święta 1944 roku więźniarka z Birkenau Leokadia Szymańska, która leżała w obozowym szpitalu, wykonała niewielką choinkę, która dziś znajduje się w zbiorach Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Na suknie nalepiła niewielkie polskie flagi. "Drzewko" wieńczył polski orzeł.

27 stycznia 1945 roku dla więźniów nadeszła wolność, o którą modlili się podczas każdej z pięciu Wigilii.
[/quote]
Artykuł przytaczam za TVN24.pl

Jak widać nie wszyscy mieli tyle szczęścia co my teraz, do spędzenia spokojnych i radosnych świąt. Umiejmy to docenić, a przede wszystkim odpowiednio wykorzystać.

brama obozu.jpg
7494 Time(s) 7.47 KB

 
 
Jaro
Administrator
wielun.biz



Posted:     [ !!! ]

[quote="TVN24.pl "]24 grudnia 1940 na placu apelowym stanęła choinka. Hitlerowcy złożyli pod nią ciała zamordowanych więźniów. -To miał być prezent dla nas, żyjących - wspomina obozową Wigilię Karol Świętorzecki, który przetrwał gehennę Auschwitz. [/quote]


Koszmar, inaczej nie można tego ująć w słowa...
 
 
glizda
Moderator
diablica



Posted:     [ !!! ]

[quote="Jaro"]Koszmar, inaczej nie można tego ująć w słowa...[/quote]

To mało powiedziane...brak słów aby cokolwiek powiedzieć...

Czasami złość mnie ogarnia,że niektórzy ludzie współcześnie żyjący nie doceniają tego co mamy...
 
 
waldex
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Posted:     [ !!! ]

Dla zainteresowanych polecam książkę - Auschwitz - nazistowski obóz smierci. Wydawnictwo Muzeum Auschwitz w Oświęcimiu. Ta lektura dopiero uderza.
 
 
Grzegorz Nowak (W)
Moderator
nil nisi bene ;)



Posted:     [ !!! ]

zapalając świecę na wigilijnym stole pamiętajmy po prostu o Tych którzy nie mogą być na niej z nami...

[*]
 
 
karcia
W trakcie przeprowadzki do Wielunia


Posted:     [ !!! ]

Aż ciężko jest mi wyobrazić sobie niektóre sceny opisane w artykule przytoczonym przez miko 005. Straszne, co ci ludzie musieli wtedy przeżywać.
W porównaniu do nich my mamy tak dobrze w Wigilię i święta. . .
 
 
bob_mistrz
WIELUNIAK
Skowyrny



Posted:     [ !!! ]

Tym, którzy nigdy nie byli w Oświęcimiu, proponuję się tam wybrać... Nawet teraz bycie w tym miejscu jest traumatycznym przeżyciem...
 
 
waldex
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Posted:     [ !!! ]

Poraża film prezentowany na początku zwiedzania (tylko nie wiem czy jest on tylko dla grup zorganizowanych).
 
 
Chudyy
Ma stragan na targu



Posted:     [ !!! ]

Jak sobie to wyobrażam straszne jest to co może człowiek człowiekowi zrobić. straszne!
 
 
Display posts from previous:   
[ CLOSED ]
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum
Add this topic to your bookmarks
Printable version

Jump to:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group