Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2006-09-10, 12:12
Marsz, pewnie się odbędzie bo i tak już wszystko przygotowane i medialnie i logistycznie.
Moje zdanie na ten temat to;
- Jeśli czujesz moralną potrzebę to IDŻ, a jak uważasz że to strata czasu, siedź w domu, ale niech jedni nie torpedują drugich.
A przynajmniej nie pokazujmy tego publicznie. W ostatnich dniach patrzy na Nas prawie cała Polska, nie róbmy sobie wstydu.
Gdybym to ja organizował taki marsz, wyglądał by on z goła inaczej, a mianowicie.
Zobowiązał bym młodzież do przyprowadzenia na taki marsz, rodziców i nie nazwał bym go „ Marszem milczenia”, tylko „ Marszem zwrócenia na siebie uwagi”. Ideą takiej manifestacji byłoby pokazanie własnym rodzicom, do czego może dojść gdy ONI sami nie są w stanie, czy też nie chcą dostrzec problemów własnych dzieci.
To mama z tatą powinni czuwać nad psychiką i mentalnością dzieciaka, a szkoła i nauczyciel, zająć się edukacją.
Napominam o tym, bo coraz częściej słyszę głosy że szkoła nie chciała dostrzec słabej psychiki tej dwójki młodych ludzi.
Tylko, ta czy inna szkoła to nie jednostka, ale setki dzieciaków, i trudne, może nie niemożliwe ale trudne do wychwycenia jest psychiczne wnętrze każdego z osobna.
Od tego są właśnie najbliżsi opiekunowie, czyli z reguły rodzice.
Dlatego jeśli ten marsz dojdzie już do skutku, to niech młodzież na nim nie milczy, tylko głośno krzyczy w stronę własnych domów;
- Tato, mamo to ja, zwróćcie na mnie uwagę, bo ja też mogę mieć swoje problemy…. .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
W koncu ktos zwrocil uwage na to co wedlug mnie jest "zrodlem". Rodzice posylaja dziecko do szkoly myslac ze ta zrobi za nich wszystko! BLAD! a pozniej pojawia sie pytanie : " dlaczego?". Dziecko musi czuc sie potrzebne i kochane! Pamietajmy, ze to dorosli sa odpowiedzilni za nie i ze ono sie nie prosilo na swiat. Pewnie ktos powie : " ten, ktory zabil, nie byl juz dzieckiem". Mysle, ze jest czas na wpajanie pewnych wartosci i czas na ich egzekwowanie. A rola dziecka/ rodzica nie minie nigdy, nawet gdy ktos jest juz "dojrzaly".
Widziałam wczoraj ten marsz milczenia dzieciaki się śmiały rozmawiały przez komórki,pisały esy ja przepraszam ale dla mnie do było bezsensowne przedsięwzięcie spodziewałam się tego...
_________________ "Być gwiazdą,gwiazdą ludzi fantazją.."
Widziałam wczoraj ten marsz milczenia dzieciaki się śmiały rozmawiały przez komórki,pisały esy ja przepraszam ale dla mnie do było bezsensowne przedsięwzięcie spodziewałam się tego...
Mysle, ze czemus to posluzylo, mimo, ze niektorzy sie smiali, czy tez pisali sms. W jakis sposob to uczula mlodych ludzi. Pamietam taki marsz w Krakowie jak zabito studenta UJ, tez zorganizowalismy marsz milczenia ulicami Krakowa i tez ludzie nie zachowali kompletnego milczenia, ale w pamieci pozostalo. Dobrze to ujelas, ze "dzieciaki sie smialy", tak, bo to dzieciaki. Dzieciaki mysla, ze tylko innym przydarzaja sie takie tragedie. Blad. Takie tragedie to codziennosc, ale ta dotyka nas wyjatkowo, poniewaz nie dotyczy jakiegos marginesu spoleczenstwa, ale ludzi, ktorzy zyja obok nas i z nami. Nie chce przez to powiedziec, ze tylko w patologicznych srodowiskach take tragedie sa "lepiej przyjmowane", lecz bardziej usprawiedliwione.
Gdy wychodziliśmy spod szkoły do parku było na prawdę spokojnie. Nikt nie rozmawiał, było słychać tylko stukanie butów. Niesety w parku się już wszyscy rozgadali (wszyscy - bez wyjątków) i tak już poszło.
Moim zdaniem dobrze, że takie coś miało miejsce, lecz ten marsz nie był do końca dobrze zorganizowany. Możnabyło to lepiej zrobić. Zwłaszcza koniec, bo niektórzy nie wiedzili czy iść czy stać czy nie wiadomo jeszcze co robić.
Faktycznie chba największym błędem był błąd w organizacji tego marszu....
A Ja myślę że takie marsze są potrzebne choćby po to by pokzać rodzicom że jestemśmy z nimi że łączy się w bólu że jesteśmy przeciwko przemocy, a że sporo osób nie dorosło do takiego marszu to inna sprawa ale nie możemy zabronic im pójść na taki marsz ani kierować się jakimiś kryteriami ..
Każdy ma swoje sumienie ...
Uważam, że takie marsze to nic innego jak protesty społeczeństwa przeciwko rosnącej przemocy.
Jestem zdania, że powinno się nagłaśniać zbrodnie popełniane, a w szczególności te ze szczególnym okrucieństwem.
Marsz milczenia to takie swoiste uzupełnienie i jednocześnie chęć pokazania, że takie rzeczy mają miejsce w naszym środowisku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum