wydaje mnie sie że wiele osób nie zdzierżyło by widoku księdza z dziećmi utrzymywanymi za ich pieniążki. a nawet nei wydaje mi sie , ja jestem o tym przekonany z całą pewnością drastycznie spadły by wpływy i ten nasz cały obłudny kościół mógł by sie szybciutko zawalić.
wtedy dopiero by wyszło prawdziwe powołanie
jednak moim zdaniem w celibacie nie o dzieci chodzi jednemu czy drugiemu tylko o zwykły, nieskrępowany sexik a raczej jego brak.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2013-03-21, 21:35
Celibat jest świetną przykrywką dla homoseksualistów. Przecież księża pedofile w większości napastują młodych chłopców, rzadziej dziewczynki. To o czymś świadczy. Ponadto w gronie samych mężczyzn łatwiej znaleźć bratnią duszę. Oficjalnie mówi się o powołaniu, a faktycznie inne względy decydują o wstąpieniu w stan duchowny. Nie powinno więc nikogo dziwić, że tak skrzętnie ukrywane są przypadki pedofilii w Krk. Dzięki temu przez dziesiątki lat księża pedofile czuli się bezkarni. Świat jednak się zmienia i w tym przypadku również nastąpiła wielka zmiana, bo ofiary księży zaczęły mówić.
Nim do tego doszło, ofiary były zastraszane zarówno przez sprawców jak i środowisko. Jeszcze dzisiaj parafianie bronią księdza pedofila, a jednocześnie ofiarę spotyka ostracyzm.
Dzisiaj Kościół boryka się z brakiem powołań i w tej sytuacji zniesienie celibatu pogłębi ten proces. Zostanie księdzem nie będzie już tak atrakcyjne.
Wiek: 49 Dołączył: 18 Mar 2012 Posty: 94 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-21, 21:52
cogito napisał/a:
Zostanie księdzem nie będzie już tak atrakcyjne.
A co jest atrakcyjnego w "byciu księdzem" ?
Zaś co do reszty, podaj jakieś konkretne dane o pedofilii, jej zasięgu, występowaniu i przekroju społeczno-zawodowym tych zboczeńców w świecie. Wypowiadasz się taką pewnością siebie, więc jeszcze raz, jak już wcześniej, apeluję o podzielenie się wiedzą na temat, a nie tylko swoją najmojszą racją.
Prosta logika, ksiądz, obecnie musi zachowywać celibat, bo tak nakazują mu te tradycjonalistyczne zababony. Nie może mieć żony, dzieci., ponadto w kościele służą jedynie ministranci, z którymi księża mają bezpośredni kontakt, często w odosobnieniu, podobnie jak w więzieniu, gdzie są sami faceci, dochodzi do tego do czego dochodzi...każdy wie. Dlaczego tak się dzieje ? Dlatego że mają zakaz uprawiania sexu, zakaz zawierania małżeństw... żądze seksualne w końcu kierują ich na drogę pedofilii...tak jak to bywa we wcześniej we mnie wspomnianym "pudle". Nie rozumiem jak ktoś nie potrafi łączyć i interpretować tak oczywistych faktów...
Najłatwiej dorosłemu człowiekowi jest trafić do dziecka, które w pełni jest jemu posłuszne, dlatego też skala procederu pedofilii ciągle rośnie...mimo nagonki medialnej i prawnej, ileż jeszcze jest spraw które są zatajone ? na pewno trochę ich jest...
A co do wizji księdza jako człowieka który mógłby posiadać rodzinę, dzieci...ja nie widziałbym w tym nic takiego co by skłoniło społeczeństwo do odwrócenia się od kościoła, bo ludzie poczuliby się zgorszeni...jak ktoś kto sam posiada rodzinę może się gorszyć przez to że ktoś inny też ją posiada ?
oddanie się Bogu, to nie zachowywanie praktyk pochodzących znikąd...
A jeszcze wspominając o wizji księdza posiadającego rodzinę, są też inne religie, poza katolicyzmem, w zdecydowanej większości nie zachowuje się tam celibatu wśród kaznodziei... Mimo to niczego to nie zmienia, ludzie oddający się misji ewangelizacji oddają się jej tak samo jak i Ci którzy zachowują celibat, nie widzę tutaj żadnej analogii...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 257 Piwa: 38/19 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-22, 05:56
panteon napisał/a:
Zaś co do reszty, podaj jakieś konkretne dane o pedofilii, jej zasięgu, występowaniu i przekroju społeczno-zawodowym tych zboczeńców w świecie. Wypowiadasz się taką pewnością siebie, więc jeszcze raz, jak już wcześniej, apeluję o podzielenie się wiedzą na temat, a nie tylko swoją najmojszą racją.
„W Polsce problemem wydaje się być nadmierna pobłażliwość wobec księży, którym udowodniono przestępstwa seksualne. O wiele częstsze pozostaje u nas przenoszenie duchownego na inną parafię i próba ukrywania jego skłonności przed wiernymi” - Tomasz Terlikowski, Pedofile w sutannach- koń trojański w mieście Boga
„Największym skandalem był fakt, że gdy do abp. Mariana Przykuckiego zgłosili się świadkowie i ofiary molestowania w ognisku prowadzonym przez ks. Dymera, ten odwołał księdza na kilka miesięcy po czym powierzył mu opiekę nad szkołami katolickimi. Biskup Stanisław Stefanek tłumaczył później, że nie przekazał sprawy do prokuratury, bo nie wierzy, że ona bądź policja jest w stanie dojść do prawdy. 3 lata temu „Rz” ujawniła, że władze diecezji płockiej, w tym abp Stanisław Wielgus, wiedziały o wykorzystywaniu seksualnym kleryków i o nie podjęli w tych sprawach żadnych skutecznych działań. „W diecezji znany był też przypadek księdza K., który pełnił funkcje wychowawcze w płockim Wyższym Seminarium Duchownym i jednocześnie był wykładowcą Niższego Seminarium. Sześć lat temu władze diecezji dowiedziały się, że molestował podopiecznych. K. co prawda odszedł z seminariów, ale nadal pracował z młodzieżą i miał kontakt ze swoimi ofiarami. Pozostał wykładowcą w płockim Punkcie Konsultacyjnym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który mieścił się w tym samym gmachu co seminaria” czytamy w „Rz”.” - Pedofile w sutannach- koń trojański w mieście Boga
Ja mam wrażenie panteon, że ty zachowujesz się podobnie?
kolego Wielki Szu musze Ci rozczarować. Nie dlatego ktoś jest pedofilem bo sexu nie może uprawiać. no litości ludzie
między pedofilem a pedałem jest jednak zauważalna różnica...
Nie dlatego ktoś jest pedofilem bo sexu nie może uprawiać.
Sexu z kobietą. Jest w tym sporo racji. Brak możliwości robienia czegoś wrodzonego w nasz system powoduje różne fiksacje, więc jak najbardziej jest to prawdopodobne moim zdaniem.
Księża pracują też w szkołach, czyż nie? Mają tam jakieś wypłaty. Dodatkowo mieliby wypłatę od parafii (jej wysokość mogła by ustalać jakaś rada parafialna, jak i pozostałe rozchody w parafii). Żona, jak każda inna normalnie może podjąć pracę. Czyli dochód ich rodziny powinien być mniej więcej równy przeciętnie żyjącej rodzinie w naszym kraju. W niektórych parafiach jest rada parafialna i ksiądz nie może szastać sobie kasą jak chce. Więc co zmieni posiadanie rodziny? Brak gosposi między innymi. Wypełniony będzie cały dzień na obowiązki w szkole, parafii jak również rodzina będzie potrzebowała tego czasu od ojca-księdza. W głowach się przewraca bo mają za dużo wolnego czasu i pieniędzy. Czy dorosły facet, który ma rodzinę, dba o jej dobrobyt, miłość, ciepło rodzinne ma czas na myślenie o jakiejś pedofilii? Moim zdaniem celibat to naprawdę zły pomysł. A na starość jakieś mieszkania parafialne i emeryturka.
_________________ Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2013-03-22, 12:34
Dwie istotne sprawy. Pierwsza, taka trochę ogólna. My, Polacy jak żadna chyba nacja, potrafimy "urządzać" życie innym. Szkoda, że własne nie do końca potrafimy sobie ułożyć. Ale tak jak już powtarzam prawie do znudzenia, jest to wypadkowa naszego braku doświadczenia w kwestii demokratycznego, czyli wolnego wypowiadania się.
Teraz kwestia kościoła. Dopóty, dopóki kościoły nie świecą pustkami, niczego istotnego nie oczekujcie w kontekście zmian w Nim. Szczególnie zmian, które by nas satysfakcjonowały.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
moim zdaniem z roku na rok ludzi w kościele jest coraz mniej....
z resztą nie tylko Twoim zdaniem, potwierdzają to sondaże...ale ciężko dopatrzyć się spadającej liczby wiernych w statystykach z wikipedii, a dlaczego ?
już wyjaśniam, w kościele katolickim, panuje obrządek chrztu noworodków/niemowlaków jak kto chce, dlatego liczba wiernych z każdy porodem w rodzinach katolickich rośnie, kościół chrzci 2-3 miesięczne dziecko, po czym wpisuje to dziecko na listę swoich wiernych, przez co liczba osób odchodzących z kościoła równoważy się z niemowlakami które do niego dołączają...cwano wymyślili sobie to wszystko...
W innych religiach, gdzie również dokonuje się chrztów, zgodnie ze zdrowym rozsądkiem chrzest odbywa się, dopiero gdy osoba jest wystarczająco dojrzała umysłowo by móc samodzielnie dokonać takiej decyzji, czy chce zostać wyznawcą danej religii...w katolicyzmie decyzji za dzieci dokonują rodzice...
Ps. Dzięki Ferbik za wyjaśnienie, dokładnie to miałem na myśli.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-22, 17:11
Wielki Szu napisał/a:
W innych religiach, gdzie również dokonuje się chrztów, zgodnie ze zdrowym rozsądkiem chrzest odbywa się, dopiero gdy osoba jest wystarczająco dojrzała umysłowo by móc samodzielnie dokonać takiej decyzji, czy chce zostać wyznawcą danej religii...w katolicyzmie decyzji za dzieci dokonują rodzice...
W innych religiach? Może się mylę, ale chrzest jako taki jest znany tylko u Chrześcijan. Jeśli natomiast mówimy o poszczególnych wyznaniach chrześcijańskich to w zasadzie w tych najbardziej znaczących, podobnie jak u katolików, chrzczone są niemowlęta/dzieci.
Kościoły prawosławne idą nawet dalej - tam nierzadko dzieci są również bierzmowane.
Statystyka statystyką - nie wiem czy to cwane czy nie cwane... Z punktu widzenia religii chrzest jest bardzo istotny. Myślę też, że religia (każda, nie tylko chrześcijaństwo) to jedna z tych rzeczy których nie da się rozpatrywać tylko na gruncie "zdrowego" rozsądku czy logiki.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Podaj jakieś konkretne dane o pedofilii, jej zasięgu, występowaniu i przekroju społeczno-zawodowym tych zboczeńców w świecie.
Te linki mają być tymi konkretami ?
Ktoś może mi wyjaśni, dlaczego na tym forum, mocnych w gębie jest cała masa, lecz gdy padają pytania o konkretne uzasadnienie swoich tez i poparcie ich obiektywnymi danymi, zapada cisza ? Później zaś ktoś wkleja link z Wikipedii, który jasno pokazuje, że wklejający nie rozumie postawionego prostego pytania. Moje, zacytowane wyżej pytanie jest zbyt trudne, by je ogarnąć ? Poważnie ?
Co można myśleć o kimś, kto wypowiada swój pogląd i w żaden sposób nie potrafi uzasadnić swoich tez ?
torrent2 - mam wrażenie, że o ciebie tu także chodzi. O Ferbiku nie wspomnę, bo najpierw rzuca hasłem "o danych statystycznych" a zapytany o nie..... wali ostrzeżenie za "drwiny" Z kogo ? Z ciebie ? No coś Ty....ja nie muszę dokładać, Ty Ferbik, drwisz z siebie sam.
Nie dlatego ktoś jest pedofilem bo sexu nie może uprawiać.
Sexu z kobietą. Jest w tym sporo racji. Brak możliwości robienia czegoś wrodzonego w nasz system powoduje różne fiksacje, więc jak najbardziej jest to prawdopodobne moim zdaniem.
czy pedofile stają się księżmi, czy księża pedofilami?
prosze odpowiedzieć sobie najpierw na to pytanko bo ono stanowić powinno początek naszej dyskusji.
ja twierdze oczywiście że to pierwsze Ty Ferbik że drugie więc raczej nie spotkamy sie w środku
O Ferbiku nie wspomnę, bo najpierw rzuca hasłem "o danych statystycznych" a zapytany o nie..... wali ostrzeżenie za "drwiny" Z kogo ? Z ciebie ? No coś Ty....ja nie muszę dokładać, Ty Ferbik, drwisz z siebie sam.
Nigdzie nie napisałem, że w statystykach jest wykazany jakiś wariant, napisałem tylko, że warto w nie spojrzeć (jeśli da się je gdzieś znaleźć) i ustosunkować się do tego.
Jesteś takim cwaniaczkiem, że przekręcisz wszystko pod siebie, żeby tylko się przy...bać. Skończ więc pluć jadem i zmień ton, bo inaczej będę zmuszony wyrzucić cię z tego forum. Ostrzegam po raz ostatni.
Daję sobie głowę uciąć, że już cię przynajmniej raz wyrzuciłem... Nie kontynuuj wątku. Wyjaśniłem tylko twoją zaczepkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum