Pomogła: 9 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 846 Skąd: z gabinetu Gendo
Wysłany: 2012-01-16, 11:31
Cytat:
Czy ktoś gdzieś widział na kursie, aby uczono szybkiego przebierania łapkami, poprawnego korzystania z pedałów, mało kto zwraca już uwagę na prawidłową pozycję za kierownicą, trzymanie kierownicy, nie ma nauki jazdy w trudnych warunkach, hamowanie awaryjne, omijanie przeszkód itp itd-
Ja widziałam, nie powiem u kogo, bo nie o reklamę tu chodzi z reszta i tak nie robiłam prawa jazdy w WLN, ale z ręką na sercu przyznaje się, że przebieranie łapkami, pedały i prawidłowa pozycja były jak najbardziej na moim kursie. Od ustawienia wysokości zagłówka i fotela poprzez łapki masz mieć tak! Prosto! Bo jak bedzie kolizja to sobie złamania otwarte zrobisz w łokciach! No tu trzymaj te łapki! Nie krzyzuj ich! Pamiętam, ze pani instruktor kazała mi jeździć ósemki po placu dopóki nie naucze się porządnie łapkami machać podczas zakrętów i odbijania. Z czym miałam spore problemy bo poprzednia szkoła jazdy, gdy robilam kurs 3 lata wcześniej nie zwracała uwagi an takie rzeczy w ogóle.
Z resztą praktycznie cała pierwsza godzina jazdy mi zeszła na ustawianie foteli, lusterek, że rzeczy powinno się trzymać w bagazniku, że łapki tak i wiele innych takich zasad bezpieczeństwa o których poprzedni instruktor z innej szkoły nie wspomniał mi ani razu.
Hamowania w trudnych warunkach nie bardzo miałam jak mieć ponieważ robilam prawo jazdy wczesnym latem. Na szczęście poprzedni kurs robiłam zimą więc coś tam nie coś jazdy po śniegu liznełam, ale inna to sprawa gdy jeździ się autem z full systemami a gdy 20letnim golficjuszem.
To co napisałam, nie sprawia w żaden sposob że czuję się wspaniałym kierowcą. Bo prawo jazdy mam ledwo od czerwca aczkolwiek jeździłam juz wcześniej w sytuacjach bardzo awaryjnych i nie mam tu na myśli: skonczylo sie piwo na imprezie.
Nie czuję się w żaden sposob (słowo wymoderowano) bo wiem jak wiele mi jeszcze brakuje oraz czym może skonczyć się nawet nieduża prędkość gdy się jedzie autem bez poduszek. Polskim kierowcom tak naprawde nie najbardziej brakuje umiejętnosci a wyobraźni! Tego czym może się skonczyć zapierdalanie 180 po obwodnicy czy 120 po kaliskiej.
Ja osobiście wyznaje zasadę by jechać spokojnie albo dojechać i mówi się trudno, że blokuje jakiegoś tira jadąc, a przynajmniej starając się jechać przepisowo, albo jakiemuś facetowi w bmw psuje wynik. Każdy jeździ jak potrafi jeżeli ktoś nie czuje się na siłach zapierdzielać 120 to jego sprawa.
A co do poślizgów kontrolowanych na placach, przypomniałes mi, że mam się wybrać na ciepłowniczą skoro jest śnieg by właśnie potestować swoje umiejętności jazdy zimą.
Na koniec: naprawde jedyne czego wam wszystkim kierowcom życzę to wyobraźni, bo umiejetności przyjdą z czasem pod warunkiem, ze ma się już je na jakimś bazowym stopniu.
Maciej W trakcie przeprowadzki do Wielunia EWI w Sercu
Pomógł: 13 razy Wiek: 49 Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1155 Piwa: 5/6 Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2012-01-16, 17:53
Acree napisał/a:
albo jakiemuś facetowi w bmw psuje wynik
Hehh aż się uśmiechnąłem .
Tybek przeczytałem cały post , słuchaj śmigasz czerwonym dużym fiatem ?? . Pamiętasz szare bmw na światłach koło kauflandu , jechałeś chyba z mamą .
Ferbik co do tego co napisałeś , nie zgodzę się . sytuacja może się przytrafić 25-letniemu młodzieńcowi który tyle co wsiadł na "tir"a .Wierz mi po pierwszej trasie mu przechodzi . Dzisiaj zestaw potrafi kosztować nawet pół banieczki nie mówiąc już o towarze , pokaż mi pracodawcę który da jakiemuś oszołomowi taki sprzęt .
Więcej kultury i szacunku dla innych na drodze , jeśli wyprzedza Cię ciężarówka nie zwalniaj ale też nie przyspieszaj . Traktuj innych tak jak sam chciałbyś być traktowany .
Moim skromnym zdaniem i tak najgorsi są rowerzyści !!!
_________________ Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
Ostatnio zmieniony przez red 2012-01-16, 18:45, w całości zmieniany 1 raz
Z tą pokorą jest u nas jak z kulturą jazdy niestety. Wystarczy tylko delikatnie nadszarpnąć "godność" Pana lub Panią jadącego fajnym autem, np przez wyprzedzenie go "gorszym" (pojęcie względne) autem, np Maluchem z silnikiem od Seicento:D
17-latek i 19-latka z gminy Mokrsko zginęli dziś rano w wypadku pomiędzy Wierzbiem a Sołtysami w gminie Praszka. Jechali renault megane, które zderzyło się z toyotą hilux. Do szpitali w Wieluniu i Oleśnie trafiły jeszcze trzy 19-latki z pierwszego auta. Ofiary to uczniowie jednej z praszkowskich szkół średnich. Kierowca toyoty, 32-latek był trzeźwy. Policja ustala przyczyny wypadku – poinformował nas Rafał Pilak z komisariatu w Praszce. Policja zorganizowała rano objazd przez Rudniki.
Pomogła: 3 razy Wiek: 37 Dołączyła: 08 Wrz 2009 Posty: 150 Skąd: stąd
Wysłany: 2012-03-06, 10:38
szkoda młodych... ale na tym zakręcie niestety często jeżdżą jak wariaci a zakręt jest dość ostry... trochę ślisko się zrobi i amen... znałam chłopaka... szkoda...
Cytat:
Ofiary wypadku to mieszkańcy Mokrska i Ożarowa (woj. łódzkie). Są uczniami Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Praszce.
_________________ Nawet jeśli nie wsiadasz za kółko po pijaku... i jedziesz przepisowo, spokojnie, bez szaleństw...TO I TAK MOŻESZ ZGINĄĆ, BYĆ OFIARĄ LUB "SPRAWCĄ" WYPADKU, BO JAKIŚ PIRAT DROGOWY UWAŻA SIĘ ZA KRÓLA SZOS KTÓRY MYŚLI ŻE MA PIERWSZEŃSTWO I MOŻE ZAPIER...Ć
Pomogła: 3 razy Wiek: 37 Dołączyła: 08 Wrz 2009 Posty: 150 Skąd: stąd
Wysłany: 2012-03-08, 13:49
Cytat:
W piątek i sobotę odbędą się pogrzeby uczniów z Mokrska i Ożarowa, którzy zginęli w wypadku samochodowym w drodze do szkoły w Praszce. W tych dniach w całej gminie obowiązywać będzie żałoba.
W piątek w Mokrsku odbędzie się pogrzeb 18-letniej Anety, która kierowała autem, a dzień później w Ożarowie 16-letniego Darka, który jechał jako pasażer. Decyzję o wprowadzeniu żałoby podjął wójt Tomasz Kącki. Wydane zostało stosowne zarządzenie. Na budynkach jednostek organizacyjnych gminy wywieszone zostaną flagi przewiązane kirem. Zaleca się też odwołanie wszelkich imprez o charakterze kulturalnym, rekreacyjnym i sportowym.
Władze gminy starają się też pomagać rodzinom tragicznie zmarłych nastolatków.
- Ze swej strony robimy, co możemy. Do rodzin wysłany został m.in. pracownik opieki społecznej - mówi wójt Kącki. - Mam też nadzieję, że pozostali uczniowie szybko wrócą do zdrowia, choć na pewno ślad po takim wypadku w psychice zostanie.
Trzy ciężko ranne w wypadku uczennice trafiły do szpitali w Wieluniu i Oleśnie. W środę, dzień po wypadku, stan uczennic leżących w wieluńskim szpitalu był nadal ciężki, ale stabilny.
- Ich stan nie pogarsza się - powiedział nam Bogusław Wojtasik, ordynator oddziału intensywnej terapii.
Do wypadku doszło we wtorek rano na łuku drogi krajowej nr 45 pomiędzy Wierzbiem a Sołtysami. Pięcioro uczniów z Mokrska i Ożarowa jechało na lekcje do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Praszce. Do ustalenia przyczyn tragicznego zdarzenia policja powołała biegłych. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierowane przez uczennicę z Mokrska renault megane na łuku drogi zjechało na przeciwległy pas ruchu, wjeżdżając wprost pod terenową toyotę hilux.
Wiadomość o wypadku zszokowała m.in. społeczność gimnazjum w Mokrsku, do którego uczęszczali wszyscy uczniowie podróżujący renault.
- To dla nas wszystkich ciężkie chwile, bo przecież wciąż ich pamiętamy. Dziewczyny skończyły u nas naukę w 2009 r., a brat jednej z nich uczy się teraz w pierwszej klasie. Darek był ubiegłorocznym absolwentem - wzdycha Krzysztof Hull, dyrektor placówki. - Te uczennice zawsze trzymały się razem, chodziły do jednej klasy, mieszkały blisko siebie. Natomiast Darek, z tego, co mi wiadomo, wcześniej jeździł do Praszki autobusem.
Jeżdżący krajową 45-tką kierowcy wiedzą, że zakręt pomiędzy Wierzbiem a Sołtysami jest niebezpieczny i niebagatelne znaczenie ma prędkość. Ograniczenie wynosi tam 70km/h. Biegli wykażą, czy 18-latka jechała przepisowo. Niewykluczone, że auto wpadło w poślizg. 32-letni kierowca toyoty, któremu nic poważniejszego się nie stało, był trzeźwy.
Jeżdżący krajową 45-tką kierowcy wiedzą, że zakręt pomiędzy Wierzbiem a Sołtysami jest niebezpieczny i niebagatelne znaczenie ma prędkość...
...dlaczego nikt nie odważy się napisać iż był to nieszczęśliwy zbieg okoliczności, a za śmierć tych młodych ludzi odpowiedzialność moralna obciąża administratora drogi... TAK!!! GDDKiA jest odpowiedzialna za śmierć!!! ten zakręt jest zbyt niebezpieczny by pokonać go z prędkością 70km/h!!!
_________________ Nawet jeśli nie wsiadasz za kółko po pijaku... i jedziesz przepisowo, spokojnie, bez szaleństw...TO I TAK MOŻESZ ZGINĄĆ, BYĆ OFIARĄ LUB "SPRAWCĄ" WYPADKU, BO JAKIŚ PIRAT DROGOWY UWAŻA SIĘ ZA KRÓLA SZOS KTÓRY MYŚLI ŻE MA PIERWSZEŃSTWO I MOŻE ZAPIER...Ć
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 36 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2012-03-17, 22:04
Bzdura. Musieli sporo przegiac z predkoscia, albo auto bylo niesprawne. W strone Kowali dopiero za Soltysami sa niebezpieczne zakrety.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum