R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Ogrzewanie - Rozdzielniki ciepła w naszych domach. Ściema ?
Autor Wiadomość
miko 005 
WIELUNIAK



Pomógł: 42 razy
Wiek: 58
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 4309
Piwa: 76/53
Skąd: wieluń
Wysłany: 2010-02-04, 21:27   

To raczej logiczne, że przy takich mrozach jakie mamy w ostatnim okresie, trudno będzie utrzymać ten sam poziom płatności za dostarczenie ciepła do naszych mieszkań. Co tu dużo mówić, o wiele więcej ciepła niż w przypadku umiarkowanej zimy.

Co się zaś tyczy samego śniegu zalegającego na trawnikach i poboczach, to jestem ciekaw kiedy znikną ostatki ( w momencie prawdziwych roztopów ;) ), bo w niektórych miejscach jest go tyle, że ho ho :P :D .
_________________
Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-02-26, 17:17   

Mieszkańcy Wielunia nie chcą płacić za straty w sieci ciepłowniczej

Zalegający w mieście śnieg nie wszędzie topnieje w takim samym stopniu.

Zainteresowało to mieszkańców, którzy zauważyli, że najszybciej biały puch rozpływa się w miejscach, gdzie przechodzą rury ciepłownicze. Tak jest na przykład na osiedlach Wieluńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz w okolicach ronda przy ul. 18 Stycznia.

Mieszkańcy się irytują, bo nie chcą płacić za ciepło, które uchodzi w miasto.

- W jednych miejscach zalegała jeszcze spora warstwa śniegu, a w innych już dawno widać było trawę. Czy nikogo to nie interesuje, jak ciepło jest marnotrawione? - pyta pan Mariusz, mieszkaniec jednego z bloków. - Ciepłownia wrzuca to sobie w koszty, a my płacimy. Chyba powinna być jakaś lepsza izolacja sieci, bo jak widać, ta niezbyt się spisuje?

Energetyka Cieplna produkuje ciepło w dwóch własnych źródłach - ciepłowni miejskiej oraz kotłowni lokalnej, która zaopatruje mieszkańców osiedla "Cukrownia". Mieszkanie tu na pewno do tanich nie należy. Ogrzanie 56-metrowego mieszkania to, bagatela, koszt prawie 6 tys. zł! Mieszkańcy narzekają, że płacą tak wysokie rachunki przez wysokie koszty utrzymania kotłowni i marnotrawienie ciepła.

- Gołym okiem z okna widzę, jak pod trawnikiem przechodzi rura. Ciepło ulatuje w powietrze z rur i naszych nieocieplonych mieszkań - irytuje się Magdalena Idzikowska, mieszkanka osiedla. - Nie wiem, co będzie, jak przyjdą rachunki za ten sezon grzewczy. Aż strach pomyśleć, przecież zima była bardzo ciężka!

Są i tacy, którzy do tej pory całkowicie zakręcali kaloryfery i od sieci chcieli się odłączyć. Ciepłownia nie pochwalała jednak tych pomysłów, bo tym samym wzrastały koszty utrzymania kotłowni przez pozostałych mieszkańców.

Władze spółki nie rozumieją pretensji. Twierdzą, że ucieczka ciepła z sieci grzewczych w temperaturze około zera to nic dziwnego.

- To normalne zjawisko. Śnieg topnieje również na kanalizacjach, na wodociągach i wszędzie tam, gdzie cokolwiek jest w ziemi. Straty ciepła są i będą, bo nie ma takich izolacji, które miałyby sto procent skuteczności - tłumaczy Tadeusz Cieśla, wiceprezes spółki. - Te utraty ciepła nie są u nas większe niż gdzie indziej, a nawet powiedziałbym, że są niższe.

Oblicza się, że w powietrze ucieka 5-7 procent ciepła. Energetyka zaprzecza jednak, że za straty płacą mieszkańcy.

- Ludzie płacą za ciepło według wskazań z licznika, który jest zamontowany w mieszkaniu. Dokładnie wiemy, ile produkujemy ciepła, a ile sprzedajemy. Ta różnica to nasza strata - dodaje Tadeusz Cieśla.

Mimo strat ciepła energetyka nie ma zamiaru sieci izolować. Zdaniem przedstawicieli firmy, to bezcelowe, bo pomiary pokazują, że ciepło w takim samym stopniu ucieka na starych odcinkach sieci, co na nowych. Jednocześnie Tadeusz Cieśla zapewnia, że modernizacja sieci będzie w tym roku, ale z innych powodów.

- Niektóre odcinki sieci są już stare i trzeba przystąpić do ich wymiany, żeby zapobiegać awariom w kolejnych latach - mówi.

Mieszkańcy nie do końca dają się przekonać, że nowe nie oznacza lepsze.

- Przy okazji modernizacji można chyba założyć lepszą izolację - proponują.

Źródło: Dziennik Polska
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
ourson 
Moderator


Pomógł: 46 razy
Wiek: 43
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3905
Piwa: 79/18
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-02-26, 18:10   

Administrator napisał/a:
Oblicza się, że w powietrze ucieka 5-7 procent ciepła. Energetyka zaprzecza jednak, że za straty płacą mieszkańcy.

- Ludzie płacą za ciepło według wskazań z licznika, który jest zamontowany w mieszkaniu. Dokładnie wiemy, ile produkujemy ciepła, a ile sprzedajemy. Ta różnica to nasza strata - dodaje Tadeusz Cieśla.


To jest jakaś nowa ekonomia.

Chciałbym zapytać Pana Cieśli z jakich źródeł finansowania pokrywana jest co roku strata wynikająca z przesyłu? Skoro nie z pieniędzy odbiorców to skąd?
_________________
Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
wieluniak20 
Ma stragan na targu


Pomógł: 2 razy
Wiek: 37
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 686
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-02-27, 09:01   

z pieniędzy odbiorców tak samo jak prąd jest transportowany kablami, więc czemu okłamują mieszkańców ?
To jest po prostu ukryta opłata której nie widać w rachunku.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-27, 10:27   

W jednym trzeba facetowi przyznać rację, że nie ma idealnych izolatorów.
Powiedziałby dokładnie, że za straty płacą wszyscy i byłoby OK, a nie mydli ludziom oczy. Przy przesyłaniu energii elektrycznej też są straty za które płacimy. Tylko że energetyka mówi o tym jasno i wprowadziła opłate przesyłową.
Ostatnio zmieniony przez Gregg Sparrow 2010-02-27, 12:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
   
ourson 
Moderator


Pomógł: 46 razy
Wiek: 43
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3905
Piwa: 79/18
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-02-27, 10:44   

Ale przecież EC Wieluń nie jest wyjątkiem na mapie Polski - ma obowiązek mieć taryfę ciepła i jak wół jest tam pozycja "opłata zmienna za usługi przesyłowe"
_________________
Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
majk-el 
Wieluniaczek
garnki lepi



Pomógł: 17 razy
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 1805
Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2010-02-27, 12:53   

ourson napisał/a:
Chciałbym zapytać Pana Cieśli z jakich źródeł finansowania pokrywana jest co roku strata wynikająca z przesyłu? Skoro nie z pieniędzy odbiorców to skąd?


Może EC ma inne źródło przychodów z którego może pokryć tą stratę?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
wieluń1975 
Przejeżdżał przez Wieluń


Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 50
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-30, 17:09   

hubert18 napisał/a:
Przyjrzy się choćby zakupom opału w Ciepłowni... W tej kwestii jest wiele do zrobienia w EC...

Mieszkasz w bloku, czy w domku jednorodzinnym?
Ja mieszkam w bloku i jakoś nie narzekam na cenę ogrzania powierzchni użytkowej.Co do opłat (wszystkim przypomnę że w 2008 Spółdzielnia Mieszkaniowa obniżyła stawkę zaliczki na poczet ciepła) proszę sobie przekalkulować ogrzanie 1 metra kwadratowego mieszkania w domach jednorodzinnych a potem dyskutować o ich wysokości.
Pozdrawiam.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Sin12 
Czytał o Wieluniu


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 45
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-07, 11:56   

1 kWh jest to energia, potrzebna dla ogrzania 10 litrów wody od temp. 20 stopni celsjusza do 100 stopni celsjusza ( czyli 20 litrów do 50 stopni-a więc prawie temperatury ciepłej wody użytkowej). Wynika to ze wzoru: 1 kWh= 1000W x 3600 s= 3600000J
podgrzanie o 80 st.C gdzie przyrost (czyli delta)= 80K
W= m x Cw x 80K
m= W/Cw x 80K = 3600000J/ 4195J/kg x K x 80K= 10,74 kg wody
m- masa wody
Cw- ciepło właściwe wody
W - moc Wzór do zweryfikowania w podręczniku fizyki szkoły podstawowej. Do ogrzania 20 l wody o 80 stopni celsjusza potrzebujemy mocy 1kWh.
Energetyczność węgla kamiennego I gat= 28 000kJ/ kg, a więc z kilograma węgla uzyskujemy 7,7 kWh energii. Tona węgla kosztuje 700 zł, a więc 1 kilogram 70 groszy. A więc 1kWh uzskany ze spalenia węgla kosztuje 0,09 zł. Do zagrzania 1 m3 wody trzeba ok 50 kWh, stąd 50 kWh x 0,09 zł = 4,5 zł- to jest cena za podgrzanie 1m3 wody, którą płacą mieszkańcy domków jednorodzinnych. Ile wynosi cena za podgrzanie w ciepłowni? 25 zł? Jeśli będzie coś niezrozumiałego w moich obliczeniach, to chętnie udzielę szczegółowych wyjaśnień na prywatny email.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Alutek 
Słyszał o Wieluniu


Dołączyła: 17 Mar 2010
Posty: 16
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-07, 13:50   

O rany! Mieszkam w bloku i nie zadawałam sobie sprawy, że te różnice cenowe wynikające z produkcji ciepła między ciepłownią a prywatnym domem są taaaaakie duże. Dzięki Sin12 za obliczenia. Rozjaśniłeś mi ten biznes jaki robią na nas.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
hubert18 
Dojeżdża PKSem


Wiek: 35
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 162
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-07, 14:32   

wieluń1975 napisał/a:
Mieszkasz w bloku, czy w domku jednorodzinnym?

Ja mieszkam w domu (ocieplonym) o pow. 138m.kw. i koszt zakupu węgla wyniósł 2800zł, a tegoroczna zima była - zdaniem mojego ojca - kosztowniejsza niż poprzednia. Natomiast nasi znajomi mieszkający w bloku (również ocieplonym) o pow. 60m.kw. za sezon 2008/2009 zapłacili 4150zł ! A na osiedlu w Cukrowni za 42m.kw. ludzie zapłacili ponad 4tys zł. ! A poprzednia zima była łagodniejsza. Za ten rok to dopiero zapłacą rachunek ?
Sin12, dzięki za logiczne wyliczenie kosztów podgrzania wody.
Mam pytanie do Pana Okrasy lub kogoś kto zna dokumenty Ciepłowni, Jaki jest koszt podgrzania wody i jednostki ciepła w naszej Energetyce CIeplnej ?..
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Sin12 
Czytał o Wieluniu


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 45
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-07, 17:43   

Jeśli chodzi o ciepłą wodę użytkową to koszt może być większy o 1 zł. Będzie to wynikać ze sprawności kotła grzewczego. Z reguły kotły mają sprawność około 80%. Jest jeszcze kwestia ceny GJ ciepła dostarczanego z ciepłowni. Cena 1 GJ jest porównywalna z kosztem uzyskania 1 GJ w domowej kotłowni, jednakże dochodzi koszt dostarczenia ciepła- o ile pamiętam 5zł lub 10 zł ( w zależności od taryfy- dane do zweryfikowania - strona www. Energetyki Cieplnej- cennik usług). To kilkadziesiąt procent ceny ciepła! Poza tym kwestia rozliczeń w spółdzielni- jawne oszustwo! Podzielniki są w ogóle nie miarodajne. To jakaś oszukańcza technologia. Znajomi, którzy usiłowali oszczędzać zapłacili więcej niż ich sąsiedzi, którzy sobie nie żałowali. Pomieszczenia administracyjne grzane są bez umiaru- na koszt lokatorów. To następne ogniwo w łańcuchu marnotrawstwa.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-07, 22:32   

Dawno już tylu bzdur nie słyszałem.

Sin12 napisał/a:

Tona węgla kosztuje 700 zł, a więc 1 kilogram 70 groszy. A więc 1kWh uzskany ze spalenia węgla kosztuje 0,09 zł. Do zagrzania 1 m3 wody trzeba ok 50 kWh, stąd 50 kWh x 0,09 zł = 4,5 zł- to jest cena za podgrzanie 1m3 wody, którą płacą mieszkańcy domków jednorodzinnych. Ile wynosi cena za podgrzanie w ciepłowni? 25 zł?


1. Teraz w przypadku domu jednorodzinnego dolicz koszty corocznego rozładunku zakupionego węgla, koszty jego składowania, koszty dokładania węgla do pieca, koszty czyszczenia pieca, jego konserwacji oraz koszty zakupu pieca (ile lat on będzie działał? 10-15 lat to jest max).

2. Weź pod uwagę komfort jaki zapewnia mieszkanie - czyli gorący kaloryfer i woda w kranie do dyspozycji 24h na dobę - także po tygodniowym wyjeździe w góry. Tego nie możesz zapewnić sobie przy piecu na węgiel.


hubert18 napisał/a:

Ja mieszkam w domu (ocieplonym) o pow. 138m.kw. i koszt zakupu węgla wyniósł 2800zł, a tegoroczna zima była - zdaniem mojego ojca - kosztowniejsza niż poprzednia. Natomiast nasi znajomi mieszkający w bloku (również ocieplonym) o pow. 60m.kw. za sezon 2008/2009 zapłacili 4150zł ! A na osiedlu w Cukrowni za 42m.kw. ludzie zapłacili ponad 4tys zł. !


Nie odróżniasz czynszu od kosztów ogrzewania? Wklejam tabelę z kosztami ogrzewania mieszkania 50m2 w Łodzi. Tabelka pokazuje także jak podzielniki skutecznie wpływają na obniżkę kosztów.



Jak widać roczny koszt ogrzewania mieszkania 50m2 w bloku to 440-1100zł czyli 8,8-22zł za 1 m2. U ciebie w domu 2800/138 = 20,2zł za 1 m2 Dolicz teraz koszty zakupu pieca co ok 10 lat, jego konserwacji oraz pracę którą musisz sam włożyć w zapewnienie sobie ciepła.



Sin12 napisał/a:

dochodzi koszt dostarczenia ciepła- o ile pamiętam 5zł lub 10 zł ( w zależności od taryfy- dane do zweryfikowania - strona www. Energetyki Cieplnej- cennik usług). To kilkadziesiąt procent ceny ciepła!

Jeśli potrafisz przesłać ciepło na odległość kilku km bez strat to w krótkim czasie będziesz milionerem. A może proponujesz każdemu w bloku zainstalować piec węglowy?


Sin12 napisał/a:
Poza tym kwestia rozliczeń w spółdzielni- jawne oszustwo! Podzielniki są w ogóle nie miarodajne. To jakaś oszukańcza technologia. Znajomi, którzy usiłowali oszczędzać zapłacili więcej niż ich sąsiedzi, którzy sobie nie żałowali. Pomieszczenia administracyjne grzane są bez umiaru- na koszt lokatorów. To następne ogniwo w łańcuchu marnotrawstwa.



Prawdziwe mierniki ciepła są jedynie na węzłach które dochodzą do bloków.

Mierniki znajdujące się na kaloryferach decydują jedynie o proporcji podziału tego zmierzonego ciepłą na poszczególne mieszkania (dlatego będę je dalej nazywał podzielnikami). Stanowią one jedynie o części rachunku za ogrzewanie ( z tego co pamiętam 40 lub 50%). Reszta to stałe koszty zależne zależne nie od tego ile ciepła zużyliśmy tylko od powierzchni mieszkania. Jest to bardzo logiczne ponieważ:

1. Ciągła gotowość do dostarczenia ciepła kosztuje (utrzymanie ciepłociągów, pracowników, straty ciepła przy przesyle itd.)
2. Nawet gdyby w każdym mieszkaniu były profesjonalne mierniki ciepła bzdurą byłoby płacenie jedynie wg ich wskazań. Dlaczego? Wyobraźmy sobie sytuację że właściciel jednego mieszkania w bloku postanawia zakręcić kaloryfery na całą zimę i jego miernik wskazał „0”. Faktem jest że będzie miał zimno, ale nie będzie to mróz, tak jak byłoby to w wolno stojącym budynku. Ciepło z innych ogrzewanych mieszkań poprzez ściany ogrzeje także jego lokal. Inaczej mówiąc jego lokal odbierze część ciepła z sąsiednich mieszkań. Czy byłoby to sprawiedliwe aby nic nie płacił?

Podsumowując wyliczenie opłat wygląda mniej więcej tak. Około 50% stanowią opłaty stałe zależne od metra a nie od tego co wskaże podzielnik. Następnie to co wskaże miernik ciepła na węźle dochodzącym do bloku jest dzielone na wszystkie mieszkania wg proporcji określonych przez wskazania podzielników na kaloryferach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
ourson 
Moderator


Pomógł: 46 razy
Wiek: 43
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3905
Piwa: 79/18
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-07, 22:49   

Administrator napisał/a:
Bzdury. Nie odróżniasz czynszu od kosztów ogrzewania? Wklejam tabelę z kosztami ogrzewania mieszkania 50m2 w Łodzi. Tabelka pokazuje także jak podzielniki skutecznie wpływają na obniżkę kosztów.


To nie są bzdury. I to są samego ogrzewania - przynajmniej tego dotyczącego osiedla przy Cukrowni. Tam ludzie mieli naprawdę bardzo duże dopłaty po rozliczeniu sezonu grzewczego.

Co do wyliczeń - rzeczywiście nie są miarodajne, bo nie uwzględniają tego wszystkiego o czy napisał Administrator. Dla przykładu - w mojej Wspólnocie we Wrocławiu roczny stały koszt to ca. 60 tys złotych (płacimy tyle bez względu na to ile ciepła zużyjemy) a koszt zmienny - za faktycznie zużyte ciepło to ca 115 tys. zł.

Inna sprawa że opłata stała jest notorycznie zawyżana przez przedsiębiorstwa cieplne - w naszym przypadku o ok 30%.

Administrator napisał/a:
Następnie to co wskaże miernik ciepła na węźle dochodzącym do bloku jest dzielone na wszystkie mieszkania wg proporcji określonych przez wskazania podzielników na kaloryferach.


Zgodnie z przepisami powinien zostać jeszcze dodany do tego współczynnik który będzie uwzględniał położenie mieszkanie w bloku (inny dla mieszkań na parterze, ostatnim piętrze, w szczycie budynku, w środku budynku itd. itp.)
_________________
Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-07, 23:02   

ourson napisał/a:


To nie są bzdury. I to są samego ogrzewania - przynajmniej tego dotyczącego osiedla przy Cukrowni. Tam ludzie mieli naprawdę bardzo duże dopłaty po rozliczeniu sezonu grzewczego.


Chodziło mi o ten fragment:
Cytat:
Natomiast nasi znajomi mieszkający w bloku (również ocieplonym) o pow. 60m.kw. za sezon 2008/2009 zapłacili 4150zł !


Chyba że Ci znajomi codziennie odkręcają wszystkie kaloryfery i równocześnie otwierają okna. :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW