Witam moje drogie babeczki
Chciałabym wam polecić z czystym sumieniem cienie angielskiej firmy Sleek. mam już jedną paletkę i na dniach ma przyjść druga jedyny minus że nie można ich dostać w sklepach, jedynie przez internet. Cena paletki to 27zł, przynajmniej ja tak płaciłam na allegro, oczywiście plus koszty przesyłki.
Cienie są mocno pigmentowane, trzymają się cały dzień na powiekach. ja jestem bardzo z nich zadowolona
Dołączam fotki
2016520393.jpeg Posiadam ta paletkę
Plik ściągnięto 4 raz(y) 31,74 KB
original1q.jpg Na tą paletkę czekam :)
Plik ściągnięto 4 raz(y) 75,09 KB
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
A ja mam bardzo złe doświadczenie z paletką ze Sleeka Kupiłam przez internet Au Naturel i w ogóle nie jestem z niej zadowolona. Jest parę cieni, które są ok - te ciemne, ale te jasne są całkowicie beznadziejne, praktycznie nie widac ich na powiece, już nie mówiąc o tym, że po godzinie właściwie ich w ogóle nie widać. Osypują się i w ogóle sa ble Na szczęście te ciemne są ok, zwłaszcza perłowe, a czerń to już w ogóle super - totalny węgiel. Dlatego nie jestem aż tak wkurzona. Ogólnie z tego co wyczytałam w necie, to po prostu lepiej sprawują sie te paletki z mocnymi kolorami,one są fajne,natomiast im bardziej naturalne tym gorzej.
Pomogła: 18 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Lut 2006 Posty: 1016 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-12-29, 19:37
Ja zdecydowanie polecam plyn do demakijaży dwufazowy firmy Ziaja. Prawie wszystkie moje koleżanki go używają i również są bardzo zadowolone. Idealny do kosmetykow wodoodpornych oraz dla osób noszących soczewki. Cena ok 6 zl
_________________ W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie.
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 07 Mar 2006 Posty: 464 Skąd: prawie Wieluń
Wysłany: 2011-12-29, 22:00
Kurczę, ja zamówiłam sobie paletkę Sleeka, tę pierwszą w poście Glizdy i ja nie umiem się nimi malować. Chyba są za mocno napigmentowane jak dla mnie. Póki co leży na półce, może kiedyś się przekonam.
jenusia, używam tego płynu i jestem zadowolona tylko kiedyś coś dziwnego mi się stało: jedna faza mi wyparowała
Jeśli chodzi o te cienie Sleek to ja akurat jestem zadowolona, tylko że ostatnio pod cienie zaczęłam kłaść bazę i może dlatego mi się dłużej trzymają na powiekach Rano oko pomaluję i do wieczora wytrzymuje
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Właśnie co do bazy to polecam tę z Artdeco Troszkę kosztuje, ale na allegro można kupić za ok 19 zł i tam też kupiłam. Super jest, trochę niezbyt przyjemnie pachnie, no ale nie jest do wąchania przecież. Fajny jest też róż w postaci sypkiej Mineral Power z Mybelline, też kupiłam na all, śliczny subtelny efekt, można stopniować.
Mam jedną paletkę sleek - storm i jest całkiem całkiem, choć rewelacyjnej trwałości te cienie nie mają. Z bazą jest troszkę lepiej, polecam Lumene gdyż jest w tubce i nie wysycha tak jak art deco. Zanim zdążyłam zużyć art deco to już w połowie była twarda jak kamień, choć spełnia swoją rolę rewelacyjnie
Dziewczyny a używałyście może fixera (sypkiego utrwalacza do makijarzu) z firmy Art deco? Noszę się z zakupem i ciekawa jestem waszych opinii. Osobiście używałam utrwalacza który jest dostępny w Sephorze, ale kosztuje on ok 120-150 zł, poprzednio miałam jego próbkę i sprawdził się idealnie, zastanawiam się czy tańsza opcja też da taki efekt.
Jeżeli chodzi o utrwalacze (fixery) to mnie sprawdza się spray z Kryolanu. Po weselu, gdy temperatura była ponad 30 st i bardzo często osuszałam twarz chusteczkami makijaż przetrwał mi do rana. W ogóle ta marka nastawiona jest na trwałe kosmetyki, które nie mogą się ścierać ani pozostawać na ubraniu, ponieważ są przeznaczone do charakteryzacji i na wybiegi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum