Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[knyklu]

Ano witam szacowne forum.
Mam pytanie do towarzystwa (wzajemnej adoracji).
Dlaczego, chociaż było przyzwolenie samych adminów (patrz ten wątek), usuwane są posty nawołujące do poprawienia błędów popełnionych przez adminów? Moje nawoływania dotyczyły szanownego Ferbika.

Tenże Ferbik, znany wszystkim admin tegoż forum, wspaniałomyślnie, dwukrotnie usunął z wątku posty mojego skromnego autorstwa.
I tu stawiam pytanie. Ferbiku! Dlaczego to czynisz? Czyżbyś poczuł dyskomfort z racji, iż sam pisząc z błędami, sam je innym wytykasz?

Troszkę zboczę z tematu, ale poniekąd nadal będę nawiązywał do powyższego. Czy szanowny administrator Ferbik jest/był radnym Wielunia? Jeżeli tak, to zachowanie nie znanego mi z imienia i nazwiska szanownego boga-Ferbika, jest urągające inteligencji przeciętnego człowieka.
Szanowny Panie Ferbiku. Tak się nie czyni.

Wobec prawdy mojego pytania: "Czy szanowny administrator Ferbik jest/był radnym Wielunia?" składam najszczersze wyrazy współczucia mieszkańcom Wielunia. Dlaczego? Bo takie zachowania przenosi się na życie codzienne. A kto tak robił (cenzurował) wspominać większości z Was nie muszę.

Dal zainteresowanych posiadam "zrzut z ekranu" z tymże tematem, na którym widać mój 2. post. Pierwszego nie uwieczniłem, gdyż przez myśl mi nie przeszło, że w czyjeś głowie może urodzić sie pomysł, którego dotyczy powyższy teks.

Pozdrawiam.
Krzysiek Nykiel

Pytanie. Kiedy ten temat zostanie usunięty?

Dodano po iluś tam minutach.
Już poznałem powód usunięcia, oraz osobę która to uczyniła.
Był to niejaki, nie znany z imienia i nazwiska, Ferbik.

Powód?
Post 1. usunięto z powodu: "Niski poziom intelektualny postu" - ach ten intelektualizm Ferbika, nie znanego z imienia i nazwiska. Naprawdę godny pozazdroszczenia.
Post 2. "TO POKAZUJ GDZIE TE BŁĘDY NA TAKIM PRZYKŁADZIE JAK MY TO ROBIMY I NIE KOPIUJ CAŁEGO POSTA."

To miałoby minimalny sens, gdyby szanowny, nie znany z imienia i nazwiska intelektualista, Ferbik powody usunięcia zamienił kolejnością.

Jaro poprosił o zrzut. Z racji mojego niskiego poziomu intelektualnego, z góry uprzedzam, iż może mi się nie udać.

---

bez tytułu.JPG Tu jest, proszę.

Plik ściągnięto 98 raz(y) 156,47 KB

[Jaro]

knyklu, tak jak pisałem Tobie wcześniej, jeśli zauważysz błąd, który popełni Administrator bądź inny użytkownik forum, śmiało możesz go poprawić.

Piszesz, że zostały usunięte Twoje posty, nie wiem dlaczego tak się stało i kto to zrobił, dlatego dla jasności sprawy wklej tu proszę pristscreana, jeśli go posiadasz.

Sprawę spróbuję wyjaśnić jak najszybciej.

[Ferbik]

Ja usunąłem, bo nie lubię, jak ktoś nie rozumie prostych słów!
Wyraźnie ci chyba napisałem, że skoro już chcesz się czepiać błędów popełnianych przez nas, to przytaczaj konkretne przykłady i nie kopiuj całych postów!
Co za dużo, to nie zdrowo, poza tym chciałbym ci przypomnieć, że takim chcesz być wzorowym forumowiczem, tylko dlaczego jedno konto już masz zbanowane? To było pytanie retoryczne i proszę na nie nie odpowiadać.
Poza tym, za nazwanie mnie burakiem dostajesz pisemne ostrzeżenie, na to zrzuca się jeszcze ironiczny ton pierwszego posta w tym temacie.
Jeśli już jesteś taki czepialski, to piszemy dlaczego a nie dalczego, jak napisałeś w temacie.

[knyklu]

[Ferbik]

[knyklu]

[DOMINATOR]

FERBIK ale ty jesteś POłEJ

[ Dodano: 2008-08-01, 12:42 ]
Pewnie zaraz usuniesz tego posta , zresztą do czego innego ty się nadajesz !!!


Kolejne ostrzeżenie.

[Rybak]

knyklu, nie jesteś jedyny, którego posty zostały usunięte "bo były niewygodne" lub
"nie po myśli administratora".
Niestety nie posiadam żadnych zrzutów ekranu, ani nie podam też konkretnych wątków, w których
to miało miejsce bo nie uważam, że to coś zmieni.

Po prostu to forum jest prywatnym "podwórkiem" i albo jesteś "pochlebcą i piewcą"
albo dostajesz ostrzeżenia, bany i kasowanie postów.
Pozostaje tylko przyjąć ten stan rzeczy a myśleć i robić dalej swoje.

[knyklu]

[DOMINATOR]

Jest kilka osób które liżą sobie 4 litery , tak naprawdę to jest ich śmiechu warte forum wspólnej adoracji - nie chce mi się wymieniać tych osób , wystarczy popatrzeć kto sie spotyka na spotach !!! Dla niektórych to całe życie

[red]

Dalsze dyskusje w tym temacie prosze prowadzić na PW. Niepotrzebnie wprowadzacie zamieszanie na ogólnodostępnym forum.



PS - Ferbik nie jest i nie był radnym.

[Ferbik]

DOMINATOR - dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Nabijać się możesz dalej, ale tym razem już tylko wśród swoich znajomych.

Rybak - Twojego zachowania nie będę komentował, bo jak można słusznie zauważyć, zostałeś tutaj jako konfident z grupy, którą miałem przyjemność zbanować. I piszesz głownie posty, gdy jest możliwość atakowania mojej osoby.

knyklu ostatni raz Cię proszę: jeśli masz tutaj tylko zamiar robić zamęt i wprowadzać niezdrową atmosferę, to napisz to otwarcie, unikniemy wspólnie czytania innym twoich pelnych nienawisci slow skierowanych w moja strone. Droga wolna. Nie potrzebujemy tutaj siewców chorych sytuacji i podburzania innych.

[Spooky]

Ciekawy temat się rozwinął. Ja jednak myślę, że wina leży po obu stronach. Z jednej strony krytyka nie powinna opierać się na chęci "dopieprzenia" adminowi, bo coś się komuś w nim nie podoba. Powinna ona raczej polegać na chęci pomocy w dążeniu do wyższej jakości wypowiedzi oraz podnoszenia standardu całego forum. I krytyka właśnie w taki sposób powinna być odbierana przez adminów. Czyli nie powinna być odbierana tak jak przez Ferbika - jako atak na jego osobę, bo być może osoba krytykująca nie miała zamiaru nikomu ubliżać, a jedynie wytknąć błąd, w dobrej wierze. A to powinno być przecież dozwolone w stosunku do wszystkich użytkowników. Jednak z drugiej strony knyklu mógł pokusić się o przedstawienie, w którym miejscu wypowiedzi znajduje się błąd. Tak więc moim zdaniem jedna i druga strona trochę tutaj zawiniła...

Dodam, że nie chcę tutaj nikogo bronić, ani nikogo osądzać. Staram się spojrzeć na to trzeźwo i obiektywnie.

[Ferbik]

tak Spooky masz rację odnośnie Twojego posta. Wina również leży po mojej stronie, że daję się podpuszczać

[Spooky]

No ale z drugiej strony Ferbik, mogłeś na jego pierwszego posta odpowiedzieć zapytaniem o to, gdzie dokładnie jest błąd. O ile sobie dobrze przypominam to w jego pierwszym poście o błędzie nie było jeszcze tyle ironii w Twoim kierunku, co w kolejnych. Myślę że wtedy udałoby się uniknąć tego zamieszania... Bo ja jakoś nie jestem zwolennikiem kasowania postów. Zawsze uważam, że do krytyki trzeba się jakoś ustosunkować, a nie od niej uciekać poprzez wykasowanie danego postu. Oczywiście jeśli ta krytyka nie jest zupełnie bezpodstawna. Taką zasadę stosuję na moim forum i udaje mi się uniknąć konfliktów takich jak dzisiejszy tutaj.