Pomogła: 9 razy Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 239 Piwa: 1/5 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-01-31, 18:07
Z każdym lekarzem jest tak, że jak się nic nie dzieje, to każdy jest dobry Dopiero w przypadku wystąpienia problemu można wywnioskować, który lekarz naprawdę zna się na tym co robi. Osobiście polecam ginekolog Agnieszkę Balińską, co prawda nie jest ona z Wielunia, przyjmuje w Sieradzu lub w Warcie, ale mi pomogła
Jeśli chodzi o Rychlika, to na razie byłam tylko raz, więc nie mogę powiedzieć czy jest dobrym lekarzem, choć sprawiał dobre wrażenie.
Cywiński, to taki lekarz, który ani nie zaszkodzi, ani nie pomoże, więc szkoda wydawać na niego pieniądze
Trudno powiedzieć. Ja na przykład jak zaczynałam brać tabletki to miałam okres dosłownie przez 2 miesiące. Dzień w dzień. I to nie były plamienia, po prostu okres. Przed rozpoczęciem brania tabletek, miałam wszystko regularnie, co 28 dni jak w zegarku.
Po 2 miesiącach wszystko się uspokoiło. Po około roku brania tabletek, znowu mój okres wydłużył się do 2 tygodni, co było uciążliwe, mało komfortowe. Zmieniono mi tabletki na silniejsze i znowu jest OK.
Wiem, że łatwo powiedzieć "stres", ale naprawdę "natury" się nie oszuka. Być może ostatnio jakieś sytuacje, wydarzenia były albo bardzo silne, albo długo się utrzymujące.
Tak, to może być stres, ale może to być też 100 innych rzeczy, trudno cokolwiek powiedzieć. Jestem tego samego zdania co Dominika - idź Marta do gina, przebada Cię i wtedy będziesz miała pewność,bo tak to sie tylko zamarwtiasz.
Co do dr Rychlika, to byłam póki co dwa razy i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie- miły, konkretny, delikatny, wytłumaczy wszystko dokładnie...
Wcześniej chodziłam do Guły, ale miałam dość zawieruszania karty i robienia wywiadu co wizyte...O jakiekolwiek dodatkowe badania musiałam się wręcz prosić
Bardzo się stresowałam podczas pierwszej wizyty u mężczyzny ginekologa, ale jednak coś w tym musi być, że mężczyźni są delikatniejsi...
[ Dodano: 2010-07-23, 18:49 ]
Dziewczyny mam pytanie: gdzie i jacy ginekolodzy przyjmują na fundusz zdrowia?
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 07 Mar 2006 Posty: 464 Skąd: prawie Wieluń
Wysłany: 2010-09-12, 20:12
Dziewczęta, może wiecie, w której aptece w Wln kupię w miarę tanio tabsy?
Przez 2 lata brałam Microgynon (refundowane), po pół roku przerwy zaczynam brać Yasmin, z tego co się orientowałam, to ceny mogą być bardzo zróżnicowane, nawet od 20 do ponad 40.
Yasmin kupowałam w Kwiatach polskich za ok 30-32 zł, ale słyszałam, że w aptekach z sieci "magiczna" są tańsze.
W aptece na 18-stycznia Yasmin za ok 36-38 zł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum