Dziś z zapowiedzianych 148 osób (dzięki za obietnice) wyruszyliśmy w 4, ponieważ nasze drogi lokalne aż takiej przepustowości nie mają. Stara, znana, fajna trasa. Obyłoby się bez wiatru, ale nie mogłem znaleźć wyłącznika.
Wieluń, Staw, Raczyn i bardzo sławne ostatnio m.in. dzieki forum Czarnożyły i parafia
Za Czarnożyłami wjazd do lasu na Leni(u)szki
Droga pożarowa, ale mimo wszystko jeszcze troszkę mokro.
Pierwsze 15km i postój przy wodopoju
Po przerwie jedziemy na Kłoniczki, Swobodę.
Wiatr nie sprzyjał, nie widać na zdjęciu tego, co miało miejsce w tamtym roku, gdzie piasek zamiatany z pól zrobił nam świetny peeling. Mimo wszystko było lepiej, niż wtedy.
Gdzieśtam, za Swobodą.
Tutaj za Wiktorowem. Odkryłem funkcję autoportretu w swoim telefonie. Słitfocia robiona przez 10 minut ale jaki efekt!
Przerwa na kiełbaskę, przepuszczenie aż jednego auta, które mimo wszystko skręciło przed nami i jazda dalej.
Po małym przystanku w Łagiewnikach kierunek Dąbrowa przez widoczny, słoneczny, ale mimo wszystko wietrzny Raczyn.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum