Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[mario's]

- PiS czyli Prawo i SPrawiedliwość czy PiS czyli Podsłuch Inwigilacja Szczucie. Takie pytanie trzeba władzy postawić - powiedział w rozmowie z TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski
- Polska jest krajem na podsłuchu - podkreślił kilka razy Aleksander Kwaśniewski.

- Będę jeździł po Polsce, rozmawiał z ludźmi, słuchał ich, będę się zastanawiał o tym, co zrobić, byśmy się nie zamienili w kraj zawiści, nienawiści, podsłuchów - powiedział Kwaśniewski pytany o to, w jaki sposób wyobraża sobie swój powrót do polityki. Powiedział jednocześnie, że nie zamierza w najbliższych dniach założyć partii politycznej, ale także takiej możliwości nie wykluczył. - Nie tworzę partii - powiedział - ale trzeba rozmawiać, by Polska nie utknęła w tej potępieńczej walce.

Były prezydent zadał także pytanie "dlaczego tak się dzieje, że trzy dni wcześniej jest robiony wywiad dla "GW" i zaraz wybucha afera". Zapytany kto jego zdaniem może stać za taką sytuacją Kwaśniewski odpowiedział: - Stoi za tym obecna władza.

"Gazeta Wyborcza" opublikowała dzisiaj wywiad z Aleksandrem Kwaśniewskim, w którym zapowiada on, że wraca do polityki. - Sytuacja zaczyna być tak trudna, że wszystkie ręce na pokład, trzeba walczyć - powiedział były prezydent w wywiadzie dla "GW".

- Wracam jako były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Nie aspiruję do żadnych funkcji publicznych, ale moment jest taki, że trzeba działać. Będę wspierał centrolewicę. Pomogę jej budować wizerunek partii demokratycznej, która walczy o prawa obywatelskie i godne życie. Trzeba dyskutować, budować programy, spotykać się z ludźmi i słuchać ich uważnie - powiedział były prezydent.

Pytany przez Monikę Olejnik i Agnieszkę Kublik o opinię o prezydencie Kaczyńskim Kwasniewski powiedział: - Prezydent Kaczyński jest człowiekiem umiarkowanym, ma doświadczenie w działalności państwowej. Znam go od ponad 30 lat i życzę mu wszystkiego najlepszego.

Kwaśniewski pytany, czy myśli o braciach Kaczyńskich "mój prezydent, mój premier" odpowiedział: - Niezależnie od różnic politycznych, od tego, że mogę się z nimi brutalnie nawet spierać, i od tego, że nowa władza nie traktuje mnie zbyt dobrze, oczywiście uznaję, że to oni mają dziś demokratyczny mandat. Jednak ostatnią rzeczą jaką się zmartwię będzie utrata władzy przez Jarosława Kaczyńskiego i przejęcie jej przez centrolewicę, czego sobie życzę.

Aleksander Kwaśniewski jest gotów przeprosić za partyjniactwo rządów SLD. Dziś jednak - jego zdaniem - zawłaszczanie państwa przez partię rządzącą, przejmowanie przez aparat partyjny kontroli nad dziedzinami, które powinny być częścią demokratycznego państwa lub społeczeństwa obywatelskiego - widać wszędzie. Chodzi o MSZ, wymiar sprawiedliwości, prokuraturę, policję, media publiczne - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Odnosząc się po raz kolejny do tak zwanych "taśm Oleksego", Aleksander Kwaśniewski mówi, że zmuszanie dziś centrolewicy, by dyskutowała, jakie były relacje między Oleksym, Millerem, Borowskim, Kwaśniewskim, to kierowanie jej w ślepą uliczkę, w której można się tylko "pozaobrażać się na śmierć" - podaje 'Gazeta Wyborcza".

Drugim celem autorów całej akcji - według byłego prezydenta - jest uruchomienie przeciwko lewicy serii śledztw prokuratorskich.

- Trzeba działać, bo jeżeli Polska zawiśnie na zazdrości, oszczerstwach i podsłuchach i to stanie się polską normą, to będzie tragedia. Dzień, w których polityk pozwala bić przeciwnika politycznego, oznacza, że któregoś dnia i on zostanie uderzony - mówi Aleksander Kwaśniewski w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

źródło:onet.pl

A co wy o tym sądzicie, co znaczy dla Was skrót PiS ?
Co myślicie o powstaniu nowej partii Aleksandra Kwaśniewskiego, czy znajdzie swoje miejsce na obecnej scenie politycznej i czy chcieli byście uczestniczyć w jej budowie ?

[Tomek]

Nie, ja bym nie chciał. Do tego, żeby stwierdzić, że SLD to była partia krętaczy i aferzystów nie trzeba było taśm Gudzowatego. Nie chcę zdeklarowanych socjalistów u władzy. PiS zresztą też nie jest przeze mnie mile widziany.

[mareks]

Czy Sekielski i Morozowski zapisali się do PISu bo nic o tym nie wiem.

[ Dodano: 2007-03-24, 13:57 ]
Michnik jak wiadomo już dawno należy do PIS.

[Mateusz]

Kwaśniewski znalazł sobie powód powrotu do polityki. Ciekawe po co?? SLD jest spalone, teraz się liczą się partie liberlane, a nie socjalistyczne.(jak SLD, PiS, LPR i Samoobrona)

[Zygmunt Stary]

Poczekamy i Sprawdzimy
Cała histeria począwszy od dnia wyborów, związana z PiS-em i koalicją LPR z Samoobroną musiała budzić potężne podejrzenia do intencji autorów komponujących dość sztuczne afery.
Jeżeli dzisiaj słucham Oleksego i przypominam sobie tezy głoszone przez Maciarewicza, to nie dostrzegam różnic. Macierewicz przypominam był nazywany oszołomem.
Jeżeli dowiaduję się o związkach Kongresu Librealno-Demokratycznego (poprzednika PO- Tusk był tam przewodniczącym) ze służbami specjalnymi, to też zaczynam rozumieć tę histerią.
Dzisiejsze działania Kwaśniewskiego mają moim zdaniem jeden cel:
Ratowanie własnej d...
Sądzę, że SLD nie omieszka złożyć PiS korzystnej propozycji politycznej np:dostarczenie haków na liderów PO, wyciszy swoje "jastrzębie" i udawać będzie niewinnego baranka.
Sądzę również, że PiS na taką współpracę nie pójdzie.
Jeżeli polityka gospodarcza PiS nie staje się liberalna, to jaka ta polityka ma być, aby nią się stawać miała?
Mam nadzieję, że Rokita analizuje sytuację i dużo będzie zależało, jaki ruch wykona...

[ Dodano: 2007-03-24, 20:28 ]
PS.
mareks: Gratuluję!

[mareks]

A kolega Kwaśniewskiego Kulczyk to też już był w PIS jak nagrywał Giertycha na Jasnej Górze.

[Dominika]

Dziś "podobała" mi się wypowiedź pana Oleksego pełna sprzeczności, a zdanie "że nagranie jest spreparowane" rozłożyło mnie na łopatki. Oceniając wypowiedź Kwaśniewskiego, który mówił o Oleksym jako "zdrajcy" też należy spojrzeć na to w ten sposób, że Kwaśniewski nie odparł zarzutów, ale niejako przyznał się do winy. Kocham naszych polityków!

[hajen]

Dominika, dokladnie! Tak samo do tego podchodze. Gdyby poprzestal na "kretynie", byloby ok. Ale nazwal go zdrajca.

Wyjasnijmy znaczenie slowa zdrajca. To ktos, kto wyjawia wazna tajemnice, ujawnia ja, zdradza. Wiec Oleksy powiedzial prawde o Lewicy i Kwasniewskim.

"Olek byl kretaczem i to malym kretaczem"

[Jaro]

Spokojnie, widzę że czepiacie się słówek, a to już nie dobrze...
hajenleet, wyjaśnię Ci znaczenie słowa zdrajca, bo jak widzę nie poznałeś go dobrze.


Zdrajca to ten, kto zdradza swój kraj, naród.
Zdrajca to ten, kto odstępuje od wyznawanych ideałów, wartości itp.
I wreszcie zdrajca to ten kto oszukuje kogoś.


Tak więc nie rozpędzajcie się w swoich osądach

[Dominika]

Oczywiście na słowa Kwaśniewskiego można spojrzeć z kilku perspektyw, czyli "co Kwaśniewski miał na myśli..." Można tak jak ja i hajnleet, a można tak jak Jarek. Nam pozostają tylko domysły. Prezydentura Kwaśniewskiego kojarzyła mi się z pewnym opanowaniem, wyważeniem słów i trzymaniem emocji i języka na wodzy. Wypowiedź, którą tutaj mamy na myśli jest zupełnie przeciwna do tego obrazu, który miałam chyba nie tylko ja.

[Zygmunt Stary]

Cytat:

22 września 1997 r. Urbański wystąpił na łamach "Życia" z artykułem ogromnie stanowczo nalegającym na dogadanie się między AWS i Unią Wolności i utworzenie wspólnej koalicji rządzącej. Urbański bardzo mocno optował na rzecz docenienia szczególnej roli Unii Wolności, pisząc m.in., że: "(...) wśród wielu ludzi centroprawicy rośnie przekonanie, że bez Unii Wolności nie da się dokończyć tej rewolucji, którą w naszym imieniu rozpoczął Tadeusz Mazowiecki". Szczególnie szokujące były nagromadzone w tekście Urbańskiego, lubiącego "dogadywać się ze wszystkimi", pochwały na temat postkomunistycznego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Przeciwstawiając się centroprawicowym publicystom, "mającym dziwną skłonność do postrzegania Kwaśniewskiego jako socjologicznego produktu z nalepką made in PZPR", Urbański pisał, że: "Aleksander Kwaśniewski należy do zawodników dobrze przygotowanych do gry 'w demokrację'". Choć przyznawał, że Kwaśniewskiemu zdarzały się błędy szkolne typu magister, Polisa, Ałganow, równocześnie akcentował jego wielką skuteczność. Podkreślał, że Kwaśniewski: "Łączy w sobie maniery Kuronia z pragmatyzmem Pawlaka i konsekwencją Krzaklewskiego. Nie ma w nim, Bogu dzięki, za grosz charyzmy, w zamian - nieprzebrany realizm. Kwaśniewski wsparty przez tę ideowość, którą od czasu do czasu można wyczytać w programowych tekstach 'Gazety Wyborczej', uzyska to, co dzisiaj jest jego największym brakiem - wizjotwórczą rację. I umocni swoją pozycję w zbiorowej świadomości Polaków". Kontynuując swe wywody, Urbański namawiał do dogadywania się ewentualnego premiera centroprawicowego z prezydentem Kwaśniewskim.

[hajen]

zdrajca m odm. jak ż II, DCMs. ~cy; lm M. ~cy, DB. ~ców
1. << ten, kto zdradza, przechodzi na strone nieprzyjaciela, kto WYDAJE kogos nieprzyjacielowi >>: Haniebny, podstepny zdrajca. Zdrajca ojczyzny.
2. << ten, kto odstepuje od czegos (od wyznawanych idealow, zapatrywan itp.), zrywa z kims, z czyms, sprzeniewierza sie czemus.
3. żart. << ten, kto oszukuje kogos, nie dotrzymuje przyrzeczen danych komus >>

IMO, Oleksy wydal Kwasniewskiego. Zreszta spojrzmy na to chlodno i realnie. Kwasniewski ma juz ponad 50 lat. Do wieku emerytalnego brakuje mu z 10-13 lat. Na ta chwile ma 2500zl emerytury netto. Przez te lata (jako biedny wykladowca, jak szkoda ;( ) moze dorobic (uczciwie) do 2700zl netto.

Czy to jest emerytura kogos, kto kupuje mieszkania za miliony, ma ponad milion oszczednosci? To sie wzielo z kosmosu? Nie.

Gudzowaty jest cwany, wiedzial, ze SLD to przekretasy. Zaloze sie, ze ma jeszcze wiele nagran, a lewicowcy placa mu haracze, zeby nie ujawnial tasm. Oleksy mogl sie wylamac i polecial...

I nie mowcie mi tu bzdur, ze mam chore do mysly. To Polska.

[Mateusz]

Rozmawiałem z kolegą na ten temat... Komu mogłoby na ręke ujawnienie tych taśm...

Teoretycznie dzięki tym taśmom niemożliwa będzie koalicja SLD-PO. I wszelkie tworzenie partii z udziałem Kwaśniewskiego moze być trudne...
Chociaz PO tez moze byc na ręke, bo jakby nie patrzeć to gdyby wyborca o demokratycznych poglądach miał wybierac między PiS a PO, to wybrałby PO, ale jak dochodzi do tego SLD, to już inna sprawa...