Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka w naszym mieście - Wybory burmistrza 2010

Administrator - 2010-08-13, 10:02
Temat postu: Wybory burmistrza 2010
Walkę o fotel burmistrza Wielunia potwierdziło 6 kandydatów

Choć do jesiennych wyborów samorządowych pozostały zaledwie trzy miesiące, nie wszystkie ugrupowania przedstawiły kandydatów, którzy będą ubiegać się o fotel burmistrza Wielunia.

Jedni twierdzą, że jest na to za wcześnie, a inni, że to taktyka, aby przytrzymać w niepewności kontrkandydatów. Nasze rachunki wskazują, że kandydatów będzie zapewne siedmioro, a walka o władzę w mieście będzie bardziej zacięta niż przed czterema laty. Właściwie kampania trwa nieprzerwanie od 2006 roku, bowiem o fotel burmistrza ubiegają się przede wszystkim miejscy radni.

Burmistrz Mieczysław Majcher decyzję ogłosi pod koniec sierpnia. Na pytanie dlaczego tak późno, uśmiecha się: - Taka taktyka...

Po 8 latach rządzenia Majcher ma równie wielu zwolenników jak przeciwników.
W pierwszej kadencji było beznadziejnie, ale teraz burmistrz się postarał - mówi pani Basia z osiedla Stare Sady. - Podoba mi się odnowiona biblioteka i pomnik papieża. Chyba będę musiała na niego zagłosować.

Przeciwnicy wypominają Majchrowi brak rozwiązania problemów komunikacyjnych miasta, nieumiejętność pozyskiwania pieniędzy z UE, skłonność do obrażania się na głosy krytyki i pouczania oponentów.

Część sympatyków Przyjaznej Gminy, na burmistrzowskim fotelu chętnie widziałaby Roberta Kaję, obecnego wiceburmistrza. 4 lata temu okazał się lojalnym współpracownikiem Majchra i pomógł mu w skutecznej kampanii wyborczej. Teraz zamiast o fotel burmistrza, ma się ubiegać o posadę prezesa Wieluńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

- Na razie jestem wiceburmistrzem - ucina komentarze Kaja.

Tymczasem główny oponent Majchra, próbuje zmobilizować go do startu.

- Gdyby tego nie zrobił byłaby to forma tchórzostwa. Moim zdaniem burmistrz powinien kandydować, aby poddać się ocenie mieszkańców po dwóch kadencjach pracy - uważa Paweł Okrasa(Forum Samorządowe Ziemi Wielunskiej. - Mój program wyborczy przedstawię we wrześniu.

Nie wiadomo, kogo na burmistrza wystawi Platforma Obywatelska. Wśród kandydatów pojawiają się dwa nazwiska: Emilia Kałuża i Adam Widera, syn Franciszka, przewodniczącego Zarządu Powiatu PO i radnego sejmiku województwa.

- Jest mi miło, że niektóre osoby widzą mnie na stanowisku burmistrza, ale zarząd nie podjął jeszcze takiej decyzji - mówi Emilia Kałuża. Potwierdza tylko chęć startu w wyborach do Rady Miejskiej. Franciszek Widera zapewnia, że Platforma przedstawi swojego kandydata z końcem sierpnia.

- Albo poprzemy któregoś z kandydatów, albo przedstawimy własnego - wyjaśnia Widera. - Jesteśmy raczej za drugą z opcji.

Gdyby PO miało poprzeć innego kandydata, byłby to prawdopodobnie Janusz Antczak, który będzie startował ze Stowarzyszenia Wspólnota Ziemi Wieluńskiej. Antczak jest obecnie wicestarostą powiatu wieluńskiego, a sporą popularność zdobył jako wiceprezes Polskiego Szlaku Bursztynowego. Stowarzyszeniu udało się pozyskać 50 mln zł na naprawy dróg, remonty zabytków i rozwój bazy turystycznej. Czy to wzmocni szanse wicestarosty?

- Na ostatnim spotkaniu Wspólnoty wskazano moją kandydaturę i zostałem wybrany jednogłośnie. Nie powiem, że jest to łatwa decyzja, ale nie można popełnić grzechu zaniechania, bo w mieście jest dużo do zrobienia. Mogę w ten sposób spłacić dług wdzięczności wobec mieszkańców, którzy przyjęli mnie serdecznie, jako przybysza z kaliskich stron. W Wieluniu pracuje moja żona, a do przedszkola chodzi mój syn. Projekty, które realizuję, są związane z promocją miasta. Staję w szranki, a wybór pozostawiam mieszkańcom - mówi Antczak.

Anna Rozmarynowska (PiS) i Sławomir Kaftan (PSL) już w marcu oznajmili, że wezmą udział w wyborach.

- Nie lubię zabawy w kotka i myszkę, dlatego miałem odwagę, by powiedzieć "tak". Może ci, którzy jeszcze tego nie zrobili czegoś się wstydzą? - zastanawia się wiceprzewodniczący Rady Miejskiej i skarbnik powiatu wieluńskiego.

Anna Rozmarynowska zapowiada, że kampanię rozpocznie dopiero po zarejestrowaniu komitetów wyborczych.

O fotel burmistrza powalczy też Jóźef Ranoszek (SLD).

- Otrzymałem poparcie władz wojewódzkich i Grzegorza Napieralskiego. Ludzie mnie znają, nie będę więc szczególnie zabiegał o głosy.

Źródło: Dziennik Polska

kaowiec - 2010-08-17, 12:39

Mam nadzieję, że na liście znajdzie się również Krzysztof Kononowicz - inaczej nie będzie nawet na kogo zagłosować ;)
Sylwester - 2010-08-18, 13:55

Prawie wszyscy gotowi, a kiedy wybory?
Cytat:
Do urn 21 listopada? "Krążą plotki w Sejmie"

Rok 2010 to rok wyborów. Po prezydenckich, jesienią czas na samorządowe, czyli wybory do rad gmin, powiatów i sejmików województw. Zmienią się też wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast. Nie wiadomo jeszcze kiedy pójdziemy do urn, ale najbardziej prawdopodobny jest 21 listopada.

Wybory samorządowe, podobnie jak parlamentarne odbywają się co cztery lata. Zgodnie z prawem i kulturą polityczną wybory nowych władz lokalnych muszą odbyć się najpóźniej 60 dni po zakończeniu obecnej kadencji rad i sejmików, a ta kończy się w tym roku 12 listopada.

Podanie konkretnej daty należy do obowiązków Prezesa Rady Ministrów, który musi wydać odpowiednie rozporządzenie. Premier Donald Tusk ma na to czas do 13 października.

- W Sejmie krążą plotki, że premier zarządzi je na 21 listopada - zdradził na antenie TVN24 konstytucjonalista prof. Marek Chmaj.

Bój o fotel

Równocześnie z wyborami do rad i sejmików, ma miejsce konkurowanie o najważniejsze urzędy w miastach i gminach. Największy bój stoczą kandydaci na prezydenta w największych miastach. Jeśli wybory na wójta, burmistrza i prezydenta odbędą się 21 listopada, to ich druga tura odbędzie się na początku grudnia.

- W drugiej turze toczy się największy bój - podkreśla Chmaj. To pole do ruchów partyjnych, tworzenia koalicji i składania sobie obietnic. Zdaniem konstytucjonalisty, jest to kopia sytuacji, która ma miejsce na szczeblu centralnym w wyborach prezydenckich.

Kto może kandydować?

Nie każdy może kandydować na prezydenta miasta. Najważniejszą przeszkodą jest wiek - trzeba skończyć 25 lat i mieć pełnię praw wyborczych. Kandydat nie może też być karany, a przed zgłoszeniem swojej kandydatury składa oświadczenie lustracyjne.

Do drugiej tury przechodzą dwaj kandydaci z najwyższą liczbą głosów.

Prezydent nie jest nietykalny

Osoba raz wybrana na urząd prezydenta, wcale nie musi pełnić swojej funkcji do końca kadencji.

- Społeczność lokalna może odwołać prezydenta w drodze referendum - przypomina prof. Chmaj. O skuteczności tego narzędzia przekonał się m.in. prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki i prezydenta Olsztyna Czesław Małkowski. - Oderwanie się od polityki lokalnej, zbyt częste podróże, ignorancja i zaniedbywanie wyborców nie popłaca - ostrzega Chmaj.

amk//kdj

tvn24.pl

Ryszard Kmita - 2010-09-13, 09:11
Temat postu: Wybory Burmistrza 2010 roku
Znów witam serdecznie!!!
Być może się mylę, a może jeszcze kampania wyborcza jest dopiero w pieluchach i bój o fotel włodarza miasta rozpocznie się za jakiś czas, ale wydaje mi się, że zainteresowanie dokonaniem wyboru, nawet tutaj, na tym FORUM, jest bardzo małe. Przecież już wiadomo, kto będzie występował w roli kandydata. Każdy z nas już wcześniej powinien się zastanowić, kogo wybrać, a nie dopiero w ostatniej chwili przed wrzuceniem głosu do urny. Każdemu z nas zależy, by miastem i gminą włodarzyła osoba mądra i perspektywicznymi planami rozwoju naszego regionu na przyszłość i to takimi, które będą realizowane na przekór wszystkim i wszystkiemu, a nie jakimiś wirtualnymi.
Pozdrawiam Was wszystkim po tak długim milczeniu - Ryszard Kmita

Administrator - 2010-09-13, 09:18

Siedmiu kandydatów do fotela burmistrza Wielunia

Znamy już siedmiu kandydatów do fotela burmistrza Wielunia. Czworo wystawiły partie polityczne, trzech lokalne stowarzyszenia.
Najpóźniej decyzję podjęła Platforma Obywatelska, nominując radną miejską Emilię Kałużę.

- Jestem przekonana, że w Wieluniu nadszedł czas, aby kobieta nadała tej funkcji nową jakość - otwarcie stawia sprawę kandydatka PO.

Kałuża jest jedną z dwóch kobiet, które w Wieluniu ubiegają się o burmistrzowski stołek. Drugą jest jej koleżanka z rady Anna Rozmarynowska (PiS). To oznacza postęp w stosunku do wyborów sprzed czterech lat. Wtedy wśród ośmiu kandydatów była tylko jedna kobieta.

Pozostali konkurenci w nadchodzących wyborach samorządowych to - Sławomir Kaftan (PSL), Józef Ranoszek (SLD), Paweł Okrasa (Forum Samorządowe Ziemi Wieluńskiej), Janusz Antczak (Wspólnota Ziemi Wieluńskiej) oraz urzędujący burmistrz Mieczysław Majcher (Przyjazna Gmina), który długo zastanawiał się, czy ubiegać się o reelekcję.

- Ostatecznie doszedłem do wniosku, iż korzystając z wieloletniego doświadczenia, jestem w stanie wykrzesać z siebie jeszcze wiele energii i wykorzystać ją w pracy samorządowej - mówi burmistrz, który gminą rządzi od ośmiu lat.

Fakt, iż kandydatów jest jak do tej pory mniej niż w 2006 r. wcale nie oznacza, że walka będzie mniej zacięta. Wtedy pierwszą turę zdecydowanie wygrali Majcher i Okrasa, na których oddano blisko 70 proc. głosów. Obecnie mówi się, że kontrkandydatem Majchra w ewentualnej drugiej turze wyborów może być cieszący się dużą popularnością w Wieluniu, obecny wicestarosta wieluński Janusz Antczak. Jego ugrupowanie jako pierwsze reklamuje się już planszami na ulicach miasta.


źródło: dziennik polska

miko 005 - 2010-09-13, 17:45

Cytat:
Najpóźniej decyzję podjęła Platforma Obywatelska, nominując radną miejską Emilię Kałużę. (...)
Kałuża jest jedną z dwóch kobiet, które w Wieluniu ubiegają się o burmistrzowski stołek. Drugą jest jej koleżanka z rady Anna Rozmarynowska (PiS).

Swoją drogą, rywalizacja pań wyglądała by pewnie najokazalej, w całej tej machinie wyborczej ;) Po pierwsze byłaby to pierwsza walka kobiet o urząd burmistrza w naszym mieście, i może faktycznie pora na udowodnienie panom, że płeć piękna to nie tylko ... "blond włosy" :twisted: A po drugie, to taki typowy dalszy ciąg boju, Platformy Obywatelskiej i PiS-u :P

Sylwester - 2010-09-13, 19:02

miko 005 napisał/a:
Swoją drogą, rywalizacja pań wyglądała by pewnie najokazalej, w całej tej machinie wyborczej ;) Po pierwsze byłaby to pierwsza walka kobiet o urząd burmistrza w naszym mieście, i może faktycznie pora na udowodnienie panom, że płeć piękna to nie tylko ... "blond włosy" :twisted: A po drugie, to taki typowy dalszy ciąg boju, Platformy Obywatelskiej i PiS-u :P


Oczywiście, jeżeli tylko będzie ona merytoryczna. Jednak ta rywalizacja zakończy się prawdopodobnie w pierwszej turze co i tak może być ciekawe ;)

Administrator napisał/a:
- Jestem przekonana, że w Wieluniu nadszedł czas, aby kobieta nadała tej funkcji nową jakość - otwarcie stawia sprawę kandydatka PO.

Może mi ktoś wytłumaczyć co to za różnica? To nie liczą się już kompetencje, najlepszy program, a płeć?

Administrator napisał/a:
- Ostatecznie doszedłem do wniosku, iż korzystając z wieloletniego doświadczenia, jestem w stanie wykrzesać z siebie jeszcze wiele energii i wykorzystać ją w pracy samorządowej - mówi burmistrz, który gminą rządzi od ośmiu lat.

Z wieloletniego doświadczenia w niepozyskiwaniu pieniędzy unijnych? A to nie, może jednak ktoś z brakiem takiego doświadczenia.

hubert18 - 2010-09-14, 14:24

Administrator napisał/a:
- Ostatecznie doszedłem do wniosku, iż korzystając z wieloletniego doświadczenia, jestem w stanie wykrzesać z siebie jeszcze wiele energii i wykorzystać ją w pracy samorządowej - mówi burmistrz, który gminą rządzi od ośmiu lat.

Energii potrzebnej do przecinania wstęg, wręczania kwiatów z okazji Dnia Dziecka, Dnia Kobiet, Dnia Nauczyciela, Złotej Płetwy, Brązowej Płetwy, Dożynek, Odpustów itp... Oj ciężka to praca. Na wszystko inne czasu nie wystarczy.

Administrator napisał/a:
W Wieluniu pracuje moja żona, a do przedszkola chodzi mój syn

Pan Antczak to zapewne przykładny mąż i ojciec rodziny ?! Chodzący ideał - Ojciec miasta.

Pan Antczak mówi, że "w Wieluniu pracuje Jego żona, a do przedszkola chodzi syn" . A gdzie Pan Antczak płaci swoje podatki ? W Wieluniu, czy w Białej ?...

Mateusz - 2010-09-15, 22:10

Administrator napisał/a:
Siedmiu kandydatów do fotela burmistrza Wielunia

Kałuża jest jedną z dwóch kobiet, które w Wieluniu ubiegają się o burmistrzowski stołek. Drugą jest jej koleżanka z rady Anna Rozmarynowska (PiS). To oznacza postęp w stosunku do wyborów sprzed czterech lat. Wtedy wśród ośmiu kandydatów była tylko jedna kobieta.

źródło: dziennik polska


Postęp? W jakim znaczeniu? Kobiety po prostu nie interesują się polityką tak jak mężczyźni.

miko 005 - 2010-09-16, 18:35

Mateusz napisał/a:
Kobiety po prostu nie interesują się polityką tak jak mężczyźni.

Jakaż stanowczość w tym stwierdzeniu, aż boję się wysuwać dalsze wnioski :razz: Bo to normalnie zabrzmiało jak ... głos z obcego ciała :twisted:

Mateusz - 2010-09-17, 18:21

miko 005 napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Kobiety po prostu nie interesują się polityką tak jak mężczyźni.

Jakaż stanowczość w tym stwierdzeniu, aż boję się wysuwać dalsze wnioski :razz: Bo to normalnie zabrzmiało jak ... głos z obcego ciała :twisted:


Czy to coś dziwnego że w dziale polityka na forum wielun.biz ponad 90% wypowiedzi napisanych jest przez mężczyzn? Chyba nie.

Jakie tu wnioski wyciągać? Kobiety w większości polityką sie nie interesują co przekłada się na niewielką ilość pań kandydujących w wyborach.

Czasem są wyjątki. U nas w UPR prezesem jest kobieta Magdalena Kocik, w dodatku jest właścicielką średniej wielkości firmy.

Wracając do tematu... ciekawe dlaczego wieluński PiS i PO wystawiły kobiety w walce o fotel burmistrza. Czyżby poprzedni panowie startujący 4 lata temu w wyborach byli na tyle nudni?

Ryszard Kmita - 2010-09-18, 09:19
Temat postu: Wybory burmistrza 2010 roku
Kochani Moi!!!
Tak bardzo bym chciał, by tocząca się na naszym Forum dyskusja utrzymana była bez złośliwości wobec kandydatów, gdyż miałem nadzieję, że nasze spieranie się o jednego czy drugiego kandydata będzie nacechowane wielką powagą, gdyż temat jest bardzo poważny.
A tutaj dzisiaj już czytam wobec jednego z kandydatów złośliwe, powiedziałbym - kąśliwe uwagi. Zapytam ich autora, czy zna owego kandydata i co go obchodzi, gdzie on płaci podatki?
Nie popadajmy w złośliwości wobec nie tylko kandydatów, ale i wobec siebie. Szanujmy siebie i innych!!!
Ryszard Kmita

Sin12 - 2010-09-18, 09:30

Jaki postęp w tym, że skompromitowani faceci zasłaniają się babkami jak parawanem. Przecież te panie nie przyleciały z kosmosu i reprezentują te same poglądy co i ich mentorzy. Mało tego! Pewnie zostały wybrane, aby dokładnie realizować wytyczne partii, które "obdarzyły ich zaufaniem". No niestety, niezależnie od tego jak antyfeministycznie by to nie zabrzmiało, to kobiety nie nadają się do polityki (z kilkoma wyjątkami). Być może dlatego, że są mniej "niegodziwe" niż faceci, ale szanse na nową Margaret Thatcher w wersji wieluńskiej są równe zeru. Występowanie w charakterze pupila szefa nie jest żadnym zaszczytem. Kolejna próba omamienia ciemnej masy!
hubert18 - 2010-09-18, 11:35

Ryszard Kmita napisał/a:
A tutaj dzisiaj już czytam wobec jednego z kandydatów złośliwe, powiedziałbym - kąśliwe uwagi. Zapytam ich autora, czy zna owego kandydata i co go obchodzi, gdzie on płaci podatki?

Czy uważasz Ryszardzie, że informacja w której gminie kandydat na burmistrza płaci podatki nie jest ważne ? Moim zdaniem jest to ważne, bo to mieszkańcy gminy Wieluń utrzymują burmistrza z podatków. I burmistrzem Wielunia powinien zostać kandydat, który wnosi pieniądze do budżetu gminy Wieluń. Pan Antczak nie wnosi do budżetu gminy Wieluń podatków.
To jest fakt, który nie ma nic wspólnego ze złośliwością, Panie Ryszardzie...

Mateusz - 2010-09-19, 11:57

hubert18 napisał/a:
Ryszard Kmita napisał/a:
A tutaj dzisiaj już czytam wobec jednego z kandydatów złośliwe, powiedziałbym - kąśliwe uwagi. Zapytam ich autora, czy zna owego kandydata i co go obchodzi, gdzie on płaci podatki?

Czy uważasz Ryszardzie, że informacja w której gminie kandydat na burmistrza płaci podatki nie jest ważne ? Moim zdaniem jest to ważne, bo to mieszkańcy gminy Wieluń utrzymują burmistrza z podatków. I burmistrzem Wielunia powinien zostać kandydat, który wnosi pieniądze do budżetu gminy Wieluń. Pan Antczak nie wnosi do budżetu gminy Wieluń podatków.
To jest fakt, który nie ma nic wspólnego ze złośliwością, Panie Ryszardzie...


Jakie to są kwoty?

radny - 2010-09-20, 13:07

Administrator napisał/a:
oraz urzędujący burmistrz Mieczysław Majcher (Przyjazna Gmina), który długo zastanawiał się, czy ubiegać się o reelekcję.


Kto bliżej obserwuje relację Panów Majchra i Kai wie, że to nie było zastanawianie się, ale ostra rywalizacja, który z nich wystartuje. Dziennik Łódzki - narzędzie p. Kai - parę razy pokazywał w niezbyt przychylnym świetle p. Majchra. Miało to pokazać, że lepszym kandydatem Rodzinnej Gminy będzie p. Kaja. Niestety wrodzone wysokie mniemanie o sobie p. Majchra nie dopuszczało takiej opcji. W grze p. Kai p. Majcher zorientował się na przełomie maja i czerwca po artykule w DŁ o podróżach p. Burmistrza.
Jak się wydaje panowie doszli do porozumienia. Przyczyniły się do tego wybory do Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej - w tym momencie jest ona całkowicie pod kontrolą p. Kai. Po zapewnieniu sobie miękkiego lądowania, po ewentualnej przegranej p.Majchra, na stołku prezesa SM p. Kaja odpuścił. Wilk syty i owca cała. Jeśli p. Majcher przegra, pójdzie spokojnie na emeryturę i poświęci się np. obrotem nieruchomościami, a p. Kaja zostanie prezesem WSM. Jeśli p. Majcher wygra pewnie będą razem rządzić następne cztery lata.
Dla dobra własnego i swoich rodzin.

miko 005 - 2010-09-21, 11:43

Modne jest teraz przedwyborcze "szantażowanie" lokalnych władz (i nie tylko ;) ), które pomaga załatwić sprawy normalnie niezałatwiane :) Chodzi o bojkot wyborów (teraz np. samorządowych), przykład wsi Bieczyno w Zachodniopomorskiem. Tam też jak w naszym Wieluniu chodziło o drogę, tyle że całkiem skromniejszą niż ta o którą my walczymy. Nie mniej liczy się efekt końcowy;
Cytat:
Bojkotowali wybory, manifestowali i głośno mówili o tym, że politycy, zwłaszcza lokalni, ich oszukują. Teraz mieszkańcy wsi Bieczyno mogą wreszcie powiedzieć: wygraliśmy!! Zakończył się, finansowany między innymi z budżetu gminy, pierwszy etap remontu drogi prowadzącej do ich wsi.
Nikt ze 150 mieszkańców wsi nie miał wątpliwości, że protest to jedyny sposób by do swoich domów nie musieli jeździć kilometrowym torem przeszkód. Dziś przez wieś prowadzi droga. Choć to na razie pierwszy etap remontu i na pierwszy rzut oka widać, że do ideału jeszcze daleko to w Bieczynie już żyje się inaczej.

Źródło - tvp.pl

Ja oczywiście niczego nie sugeruję :twisted: , ale gdyby osoby zajmujące się bezpośrednią "walką" o naszą obwodnicę poszły może w tym kierunku, zamiast blokować drogi, które notabene jak na razie nic nie dają ;)

hubert18 - 2010-09-21, 19:21

Mateusz napisał/a:
Jakie to są kwoty?

Chodzi o podatek od nieruchomości, który każdy właściciel nieruchomości płaci w gminie w której jest zameldowany. Ponadto podatek dochodowy, którego zdaje się około 35% wraca do gminy, w której dany obywatel jest zameldowany. Pan Antczak (zgodnie z oświadczeniem majątkowym) w roku 2009 osiągnął dochód brutto 104 722,00. Od tej kwoty zapłacił około 17tys zł podatku dochodowego z czego około 6tys. wróciło do gminy Biała. Gmina Wieluń nie "powąchała" nawet złotówki.
Ciekawe jest jeszcze, czy Pan Antczak wystartuje w wyborach do Rady Powiatu ? Jeżeli tak to z jakiego okręgu wyborczego ? Czy z Białej, czy z Wielunia ?...

hiszpan - 2010-09-21, 22:16

hubert18 napisał/a:
(...)
Ciekawe jest jeszcze, czy Pan Antczak wystartuje w wyborach do Rady Powiatu ? Jeżeli tak to z jakiego okręgu wyborczego ? Czy z Białej, czy z Wielunia ?...


Do powiatu? Myślałem, że walczy o fotel burmistrza?

ourson - 2010-09-21, 22:58

hiszpan, ale przecież burmistrzem jeszcze nie został, a z czegoś trzeba żyć... fotel radnego w powiecie ma raczej pewny, więc jakieś wyjście awaryjne musi być...

Ordynacja nie zabrania jednoczesnego startu w wyborach do rady powiatu i na burmistrza.
Wyborca może być nieco zdezorientowany, ale przecież nie o wyborcę takim starym wyjadaczom jak p. Antczak chodzi...

Miguel - 2010-09-22, 14:55

Ja zagłosuje na Pana Antczaka. Widać że konkretny facet z pomysłami interesuje się kulturą, a kultura w Wieluniu potrzebuje swoich animatorów, bo widać powoli, że młodzież w wieluniu coś już działa w tej sprawie, także nie omieszkam zagłosować na Pana Antczaka. Co do Pana Majchra to zadowolony jestem z jego pracy, ale na jego miejscu nie startowałbym po raz trzeci w wyborach. Czas na nowych świeżych pomysłowych. Pozdrawiam Miguel
radny - 2010-09-22, 23:12

Miguel napisał/a:
Ja zagłosuje na Pana Antczaka. Widać że konkretny facet z pomysłami interesuje się kulturą, a kultura w Wieluniu potrzebuje swoich animatorów


Ja nie zagłosuję na Pana Antczaka, ale widziałem jak tańczy i śpiewa. Choć nie wiem czy to wystarczy aby być animatorem kultury. Ale może zróbmy Go kierownikiem Domu Kultury. W Wieluniu albo w Białej.

Choć jednego animatora z Białej już mamy w Urzędzie Miejskim. Ten też jest niezły.

Sin12 - 2010-09-23, 00:00

Niestety! Tacy jesteśmy-my wyborcy. Będziemy głosować na faceta, który jest przystojny, albo ładnie się wysławia, albo ma fajny garnitur. Absolutnym faworytem jest dla nas ten, który powie to co chcemy usłyszeć, albo ściśnie nam grabę na jakiejś masówce wyborczej. Lepiej zagłosować na kogoś znanego, nawet znanego z bierności, niekompetencji i arogancji urzędniczej niż dać szansę jakiemuś pieniaczowi, który gada o jakichś "układach", piętnuje podwyżki opłat (przecież muszą być podwyżki!), domaga się racjonalnego wydawania pieniędzy w gminie. Bo niby skąd taki parweniusz może się znać na rządzeniu. Pewnie chce się nachapać i ustawić rodzinę. Lepiej żeby zostało po staremu, a "nowemu" trzeba wskazać miejsce w szyku. Niech się nie rwie, gdzie go nie chcą. Ja będę głosował na pana Mieczysława Majchra, bo jest bardzo komunikatywny, ma miłą twarz i dobrze mi się żyło pod jego rządami. A jeśli nie będzie kandydował to na pana Kaję- taki młody i wzbudza zaufanie!
hiszpan - 2010-09-23, 06:48

:D :D Majcher komunikatywny? Mocny początek dnia dzięki wieluń.biz
Mógłbyś zdradzić, ile osób z Twojej rodziny pracuje w samorządzie, albo jakie korzyści osiągają dzięki Panu Majcherowi?

ourson - 2010-09-23, 07:39

hiszpan, może się mylę, ale ze strony Sin12 to chyba była lekka ironia ;)
Sin12 - 2010-09-23, 09:43

Oj hiszpan, hiszpan! Jeszcze się widać nie obudziłeś. Pewnie, że jaja sobie robię! Ale problem istnieje, bo właśnie takimi kryteriami kieruje się większość wyborców podczas oddawania głosu i są małe szanse na zmianę mentalności obywateli. Zresztą niby jak, skoro np. w RZW nigdy nie słyszałem nic krytycznego o władzach samorządowych. Ta rozgłośnia jest tak "poprawna" i ugrzeczniona, że mdłości czasem biorą. Przeciętny człowiek zapytany o to, co mu się w gminie nie podoba nie odpowie, albo wyartykułuje jakieś ogólniki bez znaczenia. Aby sformułować jakieś krytyczne wnioski o pracy samorządu trzeba się wykazać niezłym samozaparciem i cierpliwością w poszukiwaniu informacji. Obywatel o tym, że dzieje się źle (nawet bardzo źle) nie dowie się z mediów! A nawet jeśli się dowie (np. o przerostach w zatrudnieniu w instytucjach samorządowych), to sam poczuje się zagrożony. Przecież "pracują" tam nasze rodziny, znajomi i sąsiedzi, a tak wredny i złośliwy, aby życzyć komuś utraty pracy to nie jest nikt. Lepiej już w milczeniu zaakceptować kilkuprocentową podwyżkę opłat i mieć czyste sumienie, że nie przyczyniliśmy się do utraty pracy przez tę sympatyczną panią Basię z GCI, głosując na jakiegoś mąciwodę. Lepiej niech już zostanie po staremu, bylebym tylko ja jakoś wiązał koniec z końcem. O tym, że tak się dalej nie da obywatel dowie się kiedy gmina będzie musiała zrezygnować z ambitnych planów obwodnic, basenów i pomników dedykowanych miłości.
hubert18 - 2010-09-23, 11:13

Sin12 napisał/a:
Lepiej już w milczeniu zaakceptować kilkuprocentową podwyżkę opłat i mieć czyste sumienie, że nie przyczyniliśmy się do utraty pracy przez tę sympatyczną panią Basię z GCI, głosując na jakiegoś mąciwodę. Lepiej niech już zostanie po staremu, bylebym tylko ja jakoś wiązał koniec z końcem. O tym, że tak się dalej nie da obywatel dowie się kiedy gmina będzie musiała zrezygnować z ambitnych planów obwodnic, basenów i pomników dedykowanych miłości.


Problem polega na tym, że miejsce pracy sympatycznej pani Basi - widać, a niezrealizowanych inwestycji w gminie (obwodnicy, nowych parkingów, itp.) - nie widać ! Politycznie; pani Basia zagłosuje na swojego dobrodzieja, bo to jest namacalne, a pozostali ludzie nie wiążą braku obwodnicy i nowych parkingów z osobą burmistrza, bo to nie jest namacalne...

miko 005 - 2010-09-23, 12:06

Sin12 napisał/a:
Absolutnym faworytem jest dla nas ten, który powie to co chcemy usłyszeć

Dziwne byłoby gdybym stawiał na kogoś, kto mówi inaczej, niż ja bym tego chciał :razz: Chcę żeby było "biało", a kandydat mówi, tutaj będzie "szaro". No to ja obdarzam go zaufaniem, hura :!: ;)

Ludzi ocenia się po czynach, nie po ... "szczekaniu" :razz: Jak na razie, żaden kandydat takowymi mnie nie przekonuje :shock: Ale poczekajmy na rozpoczęcie oficjalnej "nagonki" (kampanii :twisted: ), zobaczymy, który z nich powie to ... co będę chciał usłyszeć :D

hiszpan - 2010-09-23, 19:44

Sin12 napisał/a:
Oj hiszpan, hiszpan! Jeszcze się widać nie obudziłeś. Pewnie, że jaja sobie robię!(...)


:oops: Żartowniś z Ciebie. Ostatnio z powodu braku czasu czytam forum.biz super pobieżnie, więc może stąd moje przeoczenie. sorry :wink: :zgoda:

Sin12 - 2010-09-24, 08:15

W tym problem, że ludzi wcale nie ocenia się po czynach. Przynajmniej nie robi tak 90% wyborców. "Słuchają" kandydatów tuż przed wyborami, podejmują decyzję, oddają głos i każdy wraca do swoich spraw. Nikomu się już nie chce obserwować politycznej działalności "wybrańca". Gdzieś komuś obije się o uszy, że budowa drogi "napotyka" na trudności i jest to satysfakcjonujące wyjaśnienie dla przeciętnego obywatela.
Syn Mariana - 2010-09-29, 22:25

A właściwie, dlaczego nie ma ankiety wyborczej na fotel burmistrza Wielunia?
Administrator - 2010-09-30, 11:09

Może jeszcze za wcześnie?



Sławomir Kaftan kandydatem do fotela burmistrza Wielunia

Polskie Stronnictwo Ludowe jako pierwsze zorganizowało w Wieluniu konwencję wyborczą i przedstawiło listę osób ubiegających się o fotel burmistrza Wielunia, wójtów oraz radnych Sejmiku Województwa Łódzkiego, powiatowych i gminnych.

- Potrafimy dobrze zarządzać województwem, powiatem i gminą, dlatego prezentujemy doświadczonych wójtów, radnych i samorządowców, którzy niejedną kadencję pracują w radach i dalej chcą służyć społeczeństwu - mówił Andrzej Stępień, starosta powiatu wieluńskiego.

Poseł Mieczysław Łuczak zachęcał kandydatów do tego, by zamiast obiecywać, pytali sąsiadów i wyborców, czego od nich oczekują. Ludzie chcą mieć wpływ na to, co będzie robione w powiecie i gminach.

Kto kandyduje do rad i co zamierzają zrobić dla miasta i powiatu wieluńskiego kandydaci PSL? Czytaj w piątek w "Naszym Tygodniku Wieluń, Wieruszów, Pajęczno".



źródło: Dziennik Polska

hable_con_ella - 2010-09-30, 19:55
Temat postu: intrygujące
Wspaniałe exposee Pana Posła /właściwie "barona" wieluńskiego, choć ugrupowanie nie to/. Niech zgadnę na radnych powiatowych znów Ryczyńska i Kowal, po prostu Dzień Świstaka. Od 10 a może więcej lat rządzi w Wieluniu PSL i niestety, widać efekty...wypalenia. Tylko kto wreszcie tym ludziom odważy się powiedzieć, że są nieefektywni, a w tym co robią /a właściwie czego nie robią/- już żałośni. Wieluń co tydzień, a właściwie nawet kilka razy w tygodniu ma jakieś imprezy- szlaki, jarmarki, konwencje, dżentelmen na drodze- i to wszystko tak naprawdę tylko pod władzę, żeby się wykazała itp. Pytanie czym? Czy na tym polega władza samorządowa? Irytuje i frustruje mnie, gdy słyszę, że Wieruszów jest 1 w pozyskiwaniu funduszy w województwie. Pamiętam tak z 20 lat temu Wieruszów i Wieluń. Była różnica. A jak dziś? No nie wiem , czy jest. Nawet w mediach mówią "Wieluń, miasteczko w woj. łódzkim". Ta władza już się skompromitowała. Wykorzystali czas dla siebie. Zamiast kampanii wyborczej zasługują na anty-kampanię. Ale wyborcy jak napisaliście wyżej, niestety myślą w większości inaczej...
tomow - 2010-10-05, 23:19

Wywiad Anny Rozmarynowskiej dla portalu piswielun.pl
Cytat:
Skąd pomysł na bycie samorządowcem?

Osiem lata temu moją kandydaturę na radną zgłosiła jedna z mieszkanek Wielunia. Pracując na uczelni obawiałam się, że mając wiele obowiązków nie podołam temu zadaniu. Poznałam wówczas ludzi, którzy tak jak ja, bezinteresownie pomagali innym w problemach administracyjnych, skarbowych, sądowych- szczególnie w zakresie prawa pracy. Po takich doświadczeniach, w kolejnych wyborach kandydowałam na radną i zostałam obdarzona mandatem zaufania społecznego, któremu rzetelnie staram się sprostać.

Co Pani osiągnęła jako samorządowiec?

Nie kandydowałam do Rady Miejskiej, by coś osiągnąć, ale by służyć swoją wiedzą i doświadczeniem społeczeństwu. Zawsze, czy to pełniąc funkcję przewodniczącej Komisji Budżetowo - Gospodarczej, czy jako członek Komisji Rewizyjnej, czy opiekun Młodzieżowej Rady Miejskiej uczciwie i rzetelnie pracowałam. Służyłam swoją wiedzą i kreatywnością. Cieszę się, że konkurs Wieluński Dance zdobył tak dużą popularnością, że szczegółową analizą funkcjonowania komunikacji miejskiej udało nam się ograniczyć koszty, że komunikację dostosowano do potrzeb mieszkańców, że na ul. Wiśniowej jest przystanek, dokończono budowę hali sportowej (obecnie hotel). Wizyta Ś.P. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Wieluniu i zorganizowanie wystawy o Wieluniu w Parlamencie Europejskim – to na pewno największe moje sukcesy, że....

Mogłabym tych działań wymienić jeszcze wiele, ale nie o to w pracy samorządowej chodzi, by się chwalić, a podkreślę raz jeszcze - służyć społeczeństwu!


Cały wywiad na piswielun.pl

[ Dodano: 2010-10-12, 21:21 ]
Myślę, że w temacie!

W serwisie piswielun.pl znalazł się artykuł Jana Derbisa na temat działań burmistrza Mieczysława Majchra

Cytat:
Dobiega końca kolejna kadencja Rady Miejskiej w Wieluniu oraz druga kadencja Burmistrza Miasta.
Nasz włodarz miasta pan Mieczysław Majcher po wielu certoleniach ogłosił, że będzie znów kandydował na stanowisko burmistrza.
Popatrzmy, co burmistrz zrobił przez dwie kadencje dla mieszkańców Wielunia? Wszakże w swojej pierwszej kampanii wyborczej oparł się na haśle „Zapyziała Gmina”, którą on zmieni w „Przyjazną Gminę”, a jak to nie wyszło to w następnych wyborach zmienił w „Przejrzystą Gminę”, żeby ostatecznie zamienić na „Rodzinną Gminę”. Ciekawe, z czym teraz pójdzie do wyborów?
W poprzedniej kadencji nie obserwowałem z bliska działalności burmistrza, lecz pozwoliłem sobie przejrzeć protokoły z sesji rady (protokoły do wglądu w urzędzie). Istna sielanka. Bez dyskusji rada przyjmowała wszystkie pomysły burmistrza. Najwięcej czasu radnym zajmowały sprawy mniejszej wagi np.: podział pieniędzy z „korkowego”. Burmistrz ze swoją ekipą tworzył na papierze wielkie plany na lata 2004 – 2013 np.: „Strategia Rozwoju Społeczno – Gospodarczego”, „Wieloletni Plan Inwestycyjny”, „Plan Rozwoju Lokalnego”, „Program Rewitalizacji Miasta” i innych w ilości 10 sztuk. Będąc Prezesem Społecznego Komitetu Ochrony Praw Człowieka wysłaliśmy do powołanej komisji, której celem była pomoc w opracowaniu tychże planów 2 osoby, które aktywnie uczestniczyły w jej pracach, jako wsparcie organizacji pozarządowych. Co wyszło z tych wielkich planów poniżej?...

Źródło:
http://www.piswielun.pl/aktualnosci.html

Świstek - 2010-10-18, 21:53

Co do jednego z najwazniejszych działaczy PiS-u w Wieluniu:
z pewnością najlepsze mają o nim zdanie przedsiębiorcy, wobec których ten pan tak "ochoczo" reazlizuje zobowiązania finansowe 8)
Wiesz tomow o kim mowa? Na pewno tak...

Nevermind - 2010-10-18, 22:51

Na dniach sie okaze jacy ludzie chodza po Wieluniu - myslacy czy zombie :roll:

Ferbik na burmistrza! :D

red - 2010-11-04, 20:32

Pan Kaftan jako kandydat PSLu powinien zmienić hasło wyborcze z "Przede wszystkim człowiek" na "Przede wszystkim NASZ człowiek" :D
marcin-gorski - 2010-11-04, 21:25

oj red ;) kiepsko, kiepsko, szybkim krokiem staczasz się na dno . . . jakość twoich postów też się obniżyła, wiem jednak że jest szansa, że wrócisz do normalności za 3 tygodnie tj. po wyborach. Do tej pory musimy uzbroić się w cierpliwość i życzyć ci szybkiego powrotu do normalności ;)
red - 2010-11-04, 22:25

marcin-gorski, dlaczego tak uważasz? Przecież sam przyznałeś, że nie widzisz nic złego w zatrudnianiu protegowanych w miejscach zależnych od władzy, bo przecież nawet kuzyn radnego po zawodówce może mieć lepsze kwalifikacje niź człowiek po studiach. Tak więc "przede wszystkim NASZ człowiek" i TKM :D
Poza tym nie możemy dyskutować o programach kandydatów i ich pomysłach na miasto bo większość z nich po prostu ich nie przedstawiła.

tomow - 2010-11-04, 22:45

Jest już program Anny Marii Rozmarynowskiej, proponuje zapoznać się z jego zapisami, bo to wstęp do merytorycznej dyskusji w tych wyborach.

Program Anny Rozmarynowskiej na piswielun.pl

marcin-gorski - 2010-11-05, 07:24

red trochę jednak naginasz prawdę ;) z tego co wiem na stanowiska przeprowadzane są konkursy więc naprawdę dostają się najlepsi. Z tego co wiem to po pewnym czasie mają jakiś test który weryfikuje ich wiedzę i albo zostają dalej albo wydupka . Słyszałem tylko od znajomej tam pracującej i narzekała na duży rygor rekrutacji. Z resztą pensję w urzędach też są porażające 1100 zł na rękę po wielu latach pracy ;)
red - 2010-11-05, 09:23

marcin-gorski, konkurs konkursem ale zawsze można wybrać swoich. Poza tym nie mówię tylko u urzędzie miasta czy starostwie, ale też np o PK, ciepłowni, ARiMR, KRUS itp itd. Pensje może nie są porażające ale też i bez przesady - najniższa krajowa to ok. 1000 zł netto, więc po wielu latach pracy raczej nie jest to tylko 100 zł więcej. Zaraz dowiemy się, że urzędnicy robią nam łaskę że w ogóle pracują w urzędach bo gdyby nie ta praca to zostaliby milionerami w sektorze prywatnym. Poza tym dla wielu młodych ludzi nawet te 1100 zł to nie jest źle na początek.
marcin-gorski, naprawdę nie zauważasz nepotyzmu? Czy tylko spierasz się ze mną tak dla zasady?

tomow - 2010-11-15, 14:05

Odnośnie kandydatów na burmistrza i ich działalności

Cytat:

Szanowni Państwo!
Minęła czteroletnia kadencja Rady Miejskiej w Wieluniu, w której zasiadałam w Państwa imieniu. Nadszedł więc czas złożenia wyborcom sprawozdania i rozliczenia mojej działalności z pracy w Radzie.

Cóż robi radny? Często słyszę, że praca radnego to nic – tylko branie diety i podnoszenie ręki na sesji. Czy aby tak na pewno wygląda praca w radzie?

Pierwsze zderzenie z pracą w Radzie to znajomość struktury decyzyjnej, wykonawczej, procedur budżetowych, w tym dokonywania w nim zmian, znajomość zadań gminy i innych szczebli organów samorządowych. Wydawać by się mogło, że to proste, a jednak nastręcza problemy wielu radnym, którzy pełnią mandat dłużej niż jedną kadencję. Nie mnie oceniać dlaczego?...

Całość na annarozmarynowska.pl

Ferbik - 2010-11-15, 23:38

Pan Kaftan kibicem, i burmiszczem. Na meczu Pamapolu nawet ani razu nie zaklaskał. Może nie wiedział, komu kibicować, bo nigdy na meczu raczej nie był. Ale w końcu pokazał się na żywo do publiki w pomeręńczowej bluzie.

Pani Rozmarynowska z kolei też wozi się miejskimi z panem Kaftanem, tylko innymi liniami. Ale w czym jest rzecz. Na reklamach pani Rozmarynowskiej widnieje napis: "burmistrz Wielunia Anna Rozmarynowska". Zgłupiałem. To w końcu kto jest burmistrzem? Majcher czy Rozmarynowska?

Przesondzone sondzonc po poniszszym: PiS se wzienoł fotel i tytóuł. Gratulacje!

Nevermind - 2010-11-15, 23:54

To Ty chyba jego spota w RZW nie sluchales :D polecam sie przysluchac.
Ferbik - 2010-11-15, 23:59

Nevermind, Kaftana? Jak mówi "poczeby" zamiast "potrzeby"? No popatrz, nie słuchałem.
Mrówek - 2010-11-16, 00:01

Ciekawie wygląda autobus z reklamą Pana Kaftana

Sławomir Marek Kaftan
Dopóki mamy czas czyńmy coś dobrego dla ludzi

a pod spodem

"zdolny tapicer tylko u nas"

tomow - 2010-11-16, 08:53

Pierwszy raz widzę w Wieluniu kampanie tak masową i tak szeroko zakrojoną. Plakatów, billboardów, mobilnej reklamy jest wiele. Jednak widoczne przesycenie powoduje obrzydzenie. Co jest też widoczne na tym forum.

Co do "Burmistrza Wielunia". Bierzemy przykład z najlepszych: "Premiera Tuska" czy "Premiera Rokity".

marcin-gorski - 2010-11-16, 09:09

Ferbik napisał/a:
Pan Kaftan kibicem, i burmiszczem. Na meczu Pamapolu nawet ani razu nie zaklaskał. Może nie wiedział, komu kibicować, bo nigdy na meczu raczej nie był.


oj tutaj się muszę nie zgodzić. Chodzi praktycznie na każde meczem. Widywałem go nawet na meczach, które graliśmy 1 lidze. Także nietrafione spostrzeżenie ;)

ourson - 2010-11-16, 10:56

tomow napisał/a:
Co do "Burmistrza Wielunia". Bierzemy przykład z najlepszych: "Premiera Tuska" czy "Premiera Rokity".


Jak cytować to dokładnie. To był "Prezydent Tusk" i "Premier z Krakowa". Przypominam że to było w roku 2005 i ani Donald Tusk ani Jan M. Rokita nie spełnili wtedy swoich marzeń - więc nie wiem czy jest się na kim wzorować...

Mam nadzieję że tak samo wyborcy potraktują naszych kandydatów:

"Janusz Antczak - Burmistrzem Wielunia" oraz "Burmistrz Wielunia - Anna Rozmarynowska"

Ferbik - 2010-11-16, 11:16

ourson, tylko burmistrzem a burmistrz to jakby dwa różne odbiory. Ktoś może być burmistrzem, ale nim nie jest - taki skrót myślowy i tu bym się tak nie czepiał. Z kolei burmistrz Wielunia to już wprowadzanie w błąd czytelnika.
yabos - 2010-11-16, 11:54

tomow napisał/a:
Co do "Burmistrza Wielunia". Bierzemy przykład z najlepszych: "Premiera Tuska" czy "Premiera Rokity".

Serio chcesz żeby Twoja (o ile się nie mylę) kandydatka na burmistrza brała przykład z polityków z Wiejskiej? Mi też się nie podoba nazywanie się burmistrzem przed wyborami.

ourson - 2010-11-16, 14:16

Ferbik, tak, delikatna różnica jest. Ale jeśli ktoś do tego hasła dokłada łamanie prawa w postaci nielegalnego zawieszania transparentów w mieście (a zakładam że jako v-ce starosta zna prawo) to odnoszę wrażenie, że jednak już się czuje burmistrzem, tak jak Tusk czuł się prezydentem a Jan M. Rokita premierem...
Mateusz - 2010-11-16, 20:37

Mrówek napisał/a:
Ciekawie wygląda autobus z reklamą Pana Kaftana

Sławomir Marek Kaftan
Dopóki mamy czas czyńmy coś dobrego dla ludzi

a pod spodem

"zdolny tapicer tylko u nas"


coś - Czyli nic znając tego człowieka ;)

Drakulin - 2010-11-17, 13:35

tomow, przeglądałem gazetkę PISu i z przykrością stwierdzam że obrażanie innych nie jest najlepszą drogą do sukcesu. obrażacie tysiące wyborców zarzucając im że ludzie na których głosowali są w większości nie dobrzy ... kurcze a jednak coś dla tych ludzi robią że na nich głosują!
OgioN - 2010-11-17, 15:25

Jeżeli ktoś czuje się pomówiony, to niech się z tym zwróci do sądu. :roll:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group