Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Pręgierz - Problem służby zdrowia w Polsce

Mateusz - 2008-02-04, 14:12

Za takie psie pieniądze to nie dziw że "olewają" to. Ciekaw jestem co się wkrótce wydarzy w związku z tym.

Wczoraj było nawet pokaze w Faktach TVN przykład gościa, który placił 50zł/miesiąc polisy zdrowotnej i miał porządną opiekę lekarską.
Ale u nas trzeba wydoić te 200zł, żeby pania minister i reszte urzędników wykramić.

glizda - 2008-02-04, 14:23

Cytat:
Za takie psie pieniądze to nie dziw że "olewają" to.


Mateusz, ja też mam psie pieniądze ale nie olewam swojej pracy!! To nie jest tłumaczenie!

bob_mistrz - 2008-02-04, 14:56

Mateusz napisał/a:
Za takie psie pieniądze to nie dziw że "olewają" to. Ciekaw jestem co się wkrótce wydarzy w związku z tym.


Tylko weź pod uwagę to, że oni odpowiadają do jasnej ciasnej za ludzkie życie... I z powodu jaki podałeś mogą to życie olać tak??

Czemu nie olewają i nie strajkują prywatnie?? Ano tak, tam nie mają psich pieniędzy...

Długi - 2008-02-04, 22:42

Ordynator np który ma dyżur 12 godzin dostaje za to ponad 1000zł :) to tylko przykład to ciekawe ile zarabia :)
Bogna - 2008-02-05, 00:09

bob_mistrz napisał/a:
Czemu nie olewają i nie strajkują prywatnie?? Ano tak, tam nie mają psich pieniędzy...


Tam to dopiero zdzierają kasę. Teraz jest moda na strajkowanie i olewanie, a cierpią ci trzeci. Powinni zrobić taj jak w USA, jak był strajk lekarzy, to rząd zagroził odebraniem prawa do wykonywania zawodu jeśli nie przyjdą do pracy i poskutkowało. Rząd umiał sobie poradzić. Tylko jak ma strajkować np. prywatna bardzo mała firma w której jest szef i 1 pracownik, no jak, też bym chciała bo składki ZUS za wysokie na przykład.
Przypomniały mi się blokady dróg w naszym regionie jakieś 15 lat temu-ktoś to pamięta?


Proszę poprawnie wstawiać zaznaczone cytaty, to już kolejny przykład jak Ciebie poprawiam.
Jaro

ryba - 2008-02-05, 10:05

strajkowanie kwestią mody.no proszę, nie wiedziałem.
Administrator - 2008-02-05, 22:17

Długi napisał/a:
Ordynator np który ma dyżur 12 godzin dostaje za to ponad 1000zł :) to tylko przykład to ciekawe ile zarabia :)


Jesteś tego pewien czy po prostu "słyszałeś" ?

Izabela - 2008-02-08, 18:19

glizda napisał/a:
Mateusz, ja też mam psie pieniądze ale nie olewam swojej pracy!! To nie jest tłumaczenie!
Dokładnie,a nie wiem czym sie kierują młodzi ludzie idąc na studia medyczne powołaniem czy tym,że będą dobrze zarabiać?? :evil:
waldex - 2008-02-08, 19:31

Izabela napisał/a:
glizda napisał/a:
Mateusz, ja też mam psie pieniądze ale nie olewam swojej pracy!! To nie jest tłumaczenie!
Dokładnie,a nie wiem czym sie kierują młodzi ludzie idąc na studia medyczne powołaniem czy tym,że będą dobrze zarabiać?? :evil:


Powołanie...
70 % idzie dla kasy, 20 % aby spełnić marzenia rodziców lub kontynuowac tradycję rodzinną, reszta może w uzasadnieniu wyboru kierunku przywołuje pojęcia powołanie.
Czasy lekarzy z powołania bezpowrtonie mijają.
Zanim pójdziesz do lekarza pomyśl, że aby zaliczyć wystarczy mieć 50-60 % punktów, najgorzej gdy pójdziesz ze schorzeniem które akurat nie objęło tego progu zaliczeniowego. Notabene średnia roku na lekarskim nie przekracza 3,3-3,4...

Mateusz - 2008-02-09, 10:53

glizda

Nie napisałem że ja bym tak robił. Ale po twarzach czy to lekarzy czy pielęgniarek czasem można zobaczyć wszystko. Gdyby w Ciebie rodzice pakowali pieniądze na studia medyczne, a później przyszło Ci "harować jak wół" a zarabiać tyle co robotnik na budowie to cóż...

bobmistrz

Właśnie odpowiedziałeś na pytanie...

Część lekarzy to spryciarze, którzy celowo strajkują, żeby zwiększyć liczbę pacjentów przyjmując prywatnie, część lekarzy są pokroju Judyma, część wolałaby prywatyzację sektora zdrowotnego, gdyż byłoby taniej dla pacjenta a lekarz by lepiej zarabiał niż obecnie.

NFZ i pani Kopacz z zastępem urzędników to dość drogi pośrednik. Jest tyle szpitali prywatnych w Polsce i tam lekarze nie strajkują... Dlaczego?? Jak zarabiają średnio po 3-4 tys. netto to niby po co strajkować.

Polisa prywatna kosztuje kilkadziesiąt złotych... Szkoda tylko że pazerni ludzie władzy i tak wymuszają na nas, żebyśmy płacili na publiczną służbę zdrowia niezależnie od tego czy jesteśmy ubezpieczeni prywatnie...

Gregg Sparrow - 2008-02-09, 13:30

Mateusz, mam już dość tych pierdół które wypisujesz... wiesz o życiu tyle co nic, może nawet dowodu jeszcze nie masz a wypowiadasz sie jakbys pozjadał wszystkie rozumy.
Mateusz napisał/a:
Gdyby w Ciebie rodzice pakowali pieniądze na studia medyczne...
G...o prawda, bo to ja jako podatnik pakuję kasę na wykształcenie lekarzy a także takich jak ty.
Mateusz napisał/a:
a później przyszło Ci "harować jak wół" a zarabiać tyle co robotnik na budowie to cóż...
Gdyby nie robotnik na budowie to mieszkałbyś w szałasie o ile wiedziałbyś jak go zbudować. Wydaje ci się że robotnicy to leżą i nic nie robią???
Twoje podejście do życia mnie zupełnie śmieszy. Mam nadzieję że szybko zostaniesz zweryfikowany przez nie. Zobaczymy wtedy jaką jesteś wybitną jednostką. W jednym masz trochę szczęścia... w tym że żyjesz w zmieniających się czasach, z mniejszym bezrobociem itd. Nie bedziesz musiał walczyć o pracę bo jej teraz pełno wystarczy się rozejrzeć. Jesteś strasznie niepokorny i wydaje ci się że wszystko ci się należy... żebyś sie nie zdziwił.
To tylko takie małe ostrzeżenie. 8)

Wracając do tematu lekarzy. Czytaliście o przypadku lekarza który zamiast wyciąć kobiecie przepuklinę usunął jej macicę wraz z siedmiomiesięcznym płodem??? Dla mnie to zgroza że na takich nieuków ida pieniądze z moich podatków :evil:

Gregg Sparrow - 2008-02-09, 18:33

jestsuper napisał/a:
Ja o tym nie słyszałam, ale wydaje mi się to powielaną bajką, bo jak można usunąć macicę z dzieckiem wielkości kilkudziesięciu centymetrów zamiast przepukliny? Czy ty się aby nie pomyliłeś?


O ile to jest pomyłka to powiem że się pomyliłem:

http://wiadomosci.onet.pl...l?MASK=40201596
onet napisał/a:
Cieszyn: lekarz przez pomyłkę usunął ciążę
48-letnia kobieta przyszła do lekarza wyciąć przepuklinę. Jednak ten w czasie zabiegu usunął także powiększoną i siną macicę. Okazało się, że usunął zdrowe siedmiomiesięczne dziecko - informuje serwis dziennik.pl.
Ciąży nie rozpoznał ani lekarz, ani kobieta.

Chirurg został oskarżony o przypadkową aborcję i wywołanie bezpłodności; dziś ruszył jego proces. Grozi mu za to 12 lat więzienia. Do zdarzenia doszło dwa lata temu w Cieszynie – informuje serwis dziennik.pl.

Izabela - 2008-02-09, 22:37

waldex napisał/a:
Czasy lekarzy z powołania bezpowrtonie mijają.
No niestety nic tylko nie chorować
jestsuper - 2008-02-09, 22:39

gregg napisał/a:


O ile to jest pomyłka to powiem że się pomyliłem:

http://wiadomosci.onet.pl...l?MASK=40201596
onet napisał/a:
Cieszyn: lekarz przez pomyłkę usunął ciążę
48-letnia kobieta przyszła do lekarza wyciąć przepuklinę. Jednak ten w czasie zabiegu usunął także powiększoną i siną macicę. Okazało się, że usunął zdrowe siedmiomiesięczne dziecko - informuje serwis dziennik.pl.
Ciąży nie rozpoznał ani lekarz, ani kobieta.

Chirurg został oskarżony o przypadkową aborcję i wywołanie bezpłodności; dziś ruszył jego proces. Grozi mu za to 12 lat więzienia. Do zdarzenia doszło dwa lata temu w Cieszynie – informuje serwis dziennik.pl.


O zgrozo, widać wszystko się może zdarzyć....

Mateusz - 2008-02-10, 19:59

Gregg

Tobie coś się pomyliło...

Cytat:
G...o prawda, bo to ja jako podatnik pakuję kasę na wykształcenie lekarzy a także takich jak ty.


Ja nie zamierzam studiować na publicznej uczelni.

Cytat:

Gdyby nie robotnik na budowie to mieszkałbyś w szałasie o ile wiedziałbyś jak go zbudować. Wydaje ci się że robotnicy to leżą i nic nie robią???
Twoje podejście do życia mnie zupełnie śmieszy. Mam nadzieję że szybko zostaniesz zweryfikowany przez nie. Zobaczymy wtedy jaką jesteś wybitną jednostką. W jednym masz trochę szczęścia... w tym że żyjesz w zmieniających się czasach, z mniejszym bezrobociem itd. Nie bedziesz musiał walczyć o pracę bo jej teraz pełno wystarczy się rozejrzeć. Jesteś strasznie niepokorny i wydaje ci się że wszystko ci się należy... żebyś sie nie zdziwił.
To tylko takie małe ostrzeżenie. 8)


Miałem na myśli zupełnie coś innego. Robotnik na budowie zarabia czasem 12zł/h w Polsce i wcale nie pisałem że nic nie robi czy leży :p . (sam przez wakacje pracowałem w ten sposób, choć zarabiałem znacznie mniej niż podałem przed chwilą) Więc tu się nie zrozumieliśmy...

Więc nie sądzisz że to trochę dziwne, jak pracownik fizyczny zarabia więcej niż lekarz?

Co do końcówki twojej wypowiedzi, to nie bardzo rozumiem czemu mówisz mi że "wydaje mi się że wszystko ci się należy". Podaj mi przykład gdzie ja tak pisałem.
Co do bezrobocia, to tworzyło i tworzy je wyłącznie państwo przez wysokie koszty pracy(zabieranie w postaci przymusowych ubezpieczeń i składek - 40-50% pensji), utrudnienia dla przedsiębiorców i rozdawanie zasiłków(na które składają się ludzie pracujący).

Ferbik - 2008-02-10, 22:25

Mateusz napisał/a:
Robotnik na budowie zarabia czasem 12zł/h w Polsce i wcale nie pisałem że nic nie robi czy leży . (sam przez wakacje pracowałem w ten sposób, choć zarabiałem znacznie mniej niż podałem przed chwilą) Więc tu się nie zrozumieliśmy...

Więc nie sądzisz że to trochę dziwne, jak pracownik fizyczny zarabia więcej niż lekarz?

Dla mnie nie jest to dziwne. Ludzie z wykształceniem oburzają się, że fizyczni potrafią zarobić więcej od nich. Na to ma wpływ wiele czynników. Chociażby pracodawca, ilość pracy, wysiłek przy pracy, itp. Ja nie mam pretensji, że zarabiam mniej, niż np. jakiś robotnik budowlany. Pracuję po 8 godzin dziennie a nie 12, praca mało szkodliwa na zdrowie itp.

bob_mistrz - 2008-02-11, 09:44

Mateusz napisał/a:
Miałem na myśli zupełnie coś innego. Robotnik na budowie zarabia czasem 12zł/h w Polsce i wcale nie pisałem że nic nie robi czy leży . (sam przez wakacje pracowałem w ten sposób, choć zarabiałem znacznie mniej niż podałem przed chwilą) Więc tu się nie zrozumieliśmy...

Więc nie sądzisz że to trochę dziwne, jak pracownik fizyczny zarabia więcej niż lekarz?


Zarobki są uzależnione jeszcze od jednej rzeczy... Od popytu... Jeśli u nas z miesiąca na miesiąc rośnie liczba wykształciuszków to brakuje rąk do fizycznej pracy...

Dla mnie to, że robotnik zarabia więcej od lekarza jest w zupełności normalne... Nikt nie powiedział, że lakarz POWINIEN lub MUSI zarabiać więcej... A bo i czemu??

maed - 2008-02-11, 15:01

bob_mistrz - zgodnie z stratyfikacją społeczną, osoba, która przez wzgląd na rodzaj wykonywanej pracy ponosi większą odpowiedzialność, powinna (w teorii) otrzymywać więcej pieniędzy za wykonywanie tej pracy, żeby w ogóle ktokolwiek chciał się jej podjąć - czy dla Ciebie normalną sytuacją byłaby ta, w której prokurator zarabia zdecydowanie mniej od robotnika budowlanego, bo jest większy "popyt" na budownictwo? Nie wspominając o tym, że robotnikom pensje skoczyły, bo na słabo wykwalifikowanych pracowników jest popyt poza granicami Polski, zaś osobom z wyższym wykształceniem (o ile pragną pracować w swoim zawodzie) o pracę na Zachodzie nie jest już tak łatwo.

(no i tak właściwie od dłuższego czasu ciągnie się tu niemiłosierny offtopic - tu błąd w sztuce, tu zasadność różnic między płacami a jej brak :wink: )

Administrator - 2008-02-11, 15:01

Zarobki nie są uzależnione tylko od popytu, w identycznym stopniu są one uzależnione od podaży. Niestety ta teorie sprawdza się w gospodarce rynkowej a nie jak w przypadku polskiej służby zdrowia socjalizmie powiązanym z przymusem płacenia składek.
Nikt kto normalnie pracuje i płaci składki nie ma czasu stać w kolejkach i czekać na wizytę u specjalisty kilka miesięcy.

Ciekawe co będzie kiedy okaże się że nie ma kto leczyć w szpitalach.

Lekarz po studiach dostaje w Polsce za miesiąc pracy 1,000 zł.
Jeden dyżur w karetce w Kanadzie 10,000zł.
Siostra leci w czwartek właśnie do Kanady.

Takich dysproporcji w przypadku budowlańców w kraju i na zachodzie na pewno nie ma.

Mateusz - 2008-02-11, 19:24

bob_mistrz

Tak jak powiedział Administrator. Płace pracowników służby zdrowia nie są uzależnione od prawa rynku, tylko od "widzi mi się" ministra... (a póki co wg rankingu bankier.pl zajrabiają najmniej) Oczywiście w prywatnych szpitalach choćby w Krakowie jest zupełnie inaczej.

bob_mistrz - 2008-02-12, 00:13

maed napisał/a:
zgodnie z stratyfikacją społeczną, osoba, która przez wzgląd na rodzaj wykonywanej pracy ponosi większą odpowiedzialność, powinna (w teorii) otrzymywać więcej pieniędzy za wykonywanie tej pracy, żeby w ogóle ktokolwiek chciał się jej podjąć


zgadzam się z Tobą w tej kwestii, ale jak napisałeś: "w teorii"... W praktyce liczy się to co napisałem... nie twierdzę bynajmniej, że tak powinno być...


maed napisał/a:
czy dla Ciebie normalną sytuacją byłaby ta, w której prokurator zarabia zdecydowanie mniej od robotnika budowlanego, bo jest większy "popyt" na budownictwo?


Jeżeli chodzi o zawód prokuratora to jak dla mnie jest to zawód - powołanie... Z takim wykształceniem, jakie się posiada w momencie możliwości założenia togi, można "trzepać" taką kasę, że aż głowa boli... dlatego w tym wypadku trochę na bok schodzą kwestie finansowe...

Mateusz napisał/a:
Oczywiście w prywatnych szpitalach choćby w Krakowie jest zupełnie inaczej.


I właśnie dlatego trzeba zreformować i sprywatyzować służbę zdrowia... Wiele razy powtarzałem, że państwowymi pieniędzmi łatwiej się szasta niż prywatnymi ;)

Milunia - 2008-02-15, 22:04

Cytat:
Nikt nie powiedział, że lakarz POWINIEN lub MUSI zarabiać więcej... A bo i czemu??

Może dlatego, że robotnikiem może zostać prawie każdy po wstępnym przeszkoleniu, a lekarzem może zostać ktoś, kto skończył przynajmniej sześcioletnie studia? :)

Izaura - 2008-02-15, 22:29

Milunia, sześcioletnie studia to dopiero początek. Dwa lata stażu, potem kolejne 3 lub 4 (nie wiem dokładnie) na specjalizacje I-ego stopnia, bo bez tego ani rusz. I dopiero wtedy lekarz może naprawde leczyć :)
Ferbik - 2008-02-15, 22:31

I uważacie, że budowlaniec mniej odpowiada za życie ludzi niż lekarz i dlatego lekarz powinien zarabiać więcej? Bzdura totalna. Vide wypadek w hali w Katowicach.

Co z tego, że lekarze muszą się tyle uczyć jak i tak większość pediatrów w Wieluniu chociazby potrafi wyleczyć tylko zwykłe przeziębienie? Nie potrafią odróżnić grypy jelitowej od przeziębienia? Sorry... ale takie pierdoły piszecie, że aż mi słabo.

Izaura - 2008-02-15, 22:37

Cytat:
I uważacie, że budowlaniec mniej odpowiada za życie ludzi niż lekarz i dlatego lekarz powinien zarabiać więcej?

Uważam, że lakarze powinni zarabiać wiecęj,gdyby zrezygnowali z przyjmowania w prywatnych przychodniach. A że jest to praktycznie niemożliwe... :roll:

Ferbik - 2008-02-15, 22:38

Izaura napisał/a:
Uważam, że lakarze powinni zarabiać wiecęj,gdyby zrezygnowali z przyjmowania w prywatnych przychodniach. A że jest to praktycznie niemożliwe...

Ostatnioe cztery wyrazy Twojej wypowiedzi mówią wszystko. I wszyscy wiemy dlaczego.

Milunia - 2008-02-15, 22:52

Ferbik napisał/a:
I uważacie, że budowlaniec mniej odpowiada za życie ludzi niż lekarz i dlatego lekarz powinien zarabiać więcej?

W swojej wypowiedziach warto dodać również, komu się odpowiada, albo do kogo się zwraca. Czytelnicy mogą odnieść wrażenie, że te słowa są skierowane między innymi do mnie, co prawdą oczywiście nie jest, gdyż nigdzie nie twierdziłam powyższego.
Ferbik napisał/a:
Co z tego, że lekarze muszą się tyle uczyć jak i tak większość pediatrów w Wieluniu chociażby potrafi wyleczyć tylko zwykłe przeziębienie? Nie potrafią odróżnić grypy jelitowej od przeziębienia?
Tu się niestety muszę z Tobą zgodzić. :( Odnoszę podobne wrażenie.

P.S Może warto rozdzielić ten temat, bo głównego wątku już się nie trzyma?

Administrator - 2008-02-15, 23:12

Gdyby lekarze nie pracowali prywatnie to na darmową wizytę u specjalisty czekałoby się nie kilka miesięcy jak obecnie tylko kilka lat. Kompletnie was nie rozumiem jaki związek ma dodatkowa praca w gabinecie prywatnym z pensją w szpitalu?

Rozumiem że ten zakaz powinien wg was obejmować także dentystów i zgodnie z przepisami należałoby się wam tylko:
# leczenie kanałowe zębów przednich górnych i dolnych od trójki do trójki
# plomba chemoutwardzalna biała do uzupełnienie ubytków w zębach siecznych i kłach, w pozostałych - amalgamat srebra.
# leczenie protetyczne raz na pięć lat, naprawa raz na dwa lata
itd.

Przecież gdyby nie prywatne gabinety lekarskie i dentystyczne to większość z nas umarła by w oczekiwaniu na wizytę :D

A jeśli twierdzicie że lekarz zarabia sporo to podam konkretny przykład z jednego z łódzkich szpitali dla lekarza po studiach.
Pensja zasadnicza 1000zł na rękę za miesiąc. (8 godzin dziennie). Praca ponad 8 godzin dziennie (dyżury) są dodatkowo płatne 3,5 zł netto za godzinę. A jak ktoś nie wierzy to zeskanuję "pasek"

Pamiętajcie też że lekarze nie leczą nas w szpitalach publicznych zgodnie ze zdobytą wiedzą czy sztuką lekarską ale zgodnie z prawami ekonomii.

Ferbik - 2008-02-15, 23:16

Administrator, jeśli chodzi o zęby, to akurat te potrafią przetrwać kilka tysięcy lat Zły przykład wybrałeś
Polecam rozdział pt. "Chodzę do dentysty, mimo że mam zęby mądrości" z książki pt. "Świat według Clarksona".

bob_mistrz - 2008-02-15, 23:16

Cytat:
P.S Może warto rozdzielić ten temat, bo głównego wątku już się nie trzyma?


Zrobione. W tym temacie proszę o dalszą rzeczową rozmowę na temat problemów służby zdrowia w Polsce.

Mateusz - 2008-02-17, 22:03

W USA przełomu XIX/XX wieku nie było "bezpłatnej i publicznej" służby zdrowia i jakoś ludziom dobrze się żyło. Nikt nie krzyczał że żąda publicznych szpitali, biednych było stać na lekarza i przyrost naturalny był większy.

Cóż teraz jako że panuje u nas klasyczny socjalizm budowany przez poprzednie ekipy mamy kilkadziesiąt tysięcy urzędników z NFZ, których trzeba opłacać. Politycy i urzędnicy mają wpływ na gospodarkę, na przetargi, wydawanie koncesji - Jest to jedyne źródło korupcji.

Jednakże nadal większość ludzi jest za państwowym badziewiem. Choć dla niektórych z was prywatyzacja jest prosta i zrozumiała jak 2 x 2 = 4. To jednak mamy demokrację, czyli rządu debili*(bo więcej głupich niż mądrych jest i ci 1wsi mają zawsze przewagę). To jeszcze długi czas będzie NFZ, ZUS i obowiązkowe ubezpieczenia oraz przymusowe OFE.

Teraz kilka przykładów...

Psy i inne zwierzęta głosu nie mają i bardzo dobrze, bo jest prywatna weterynaria, nie ma łapówek, stania w długich kolejkach, oczekiwanie na operacje pół roku...
Nie ma Narodowego Funduszu Zdrowia Psów, nie ma Kasy Chorych Kotów, nie ma psiego ministra.(choć gdyby psy miały głos to na pewno by już tak było)

kolejny przykład...

Polacy wyjeżdżają do Anglii, nie rządzą tam(nie mają dostępu do polityki), nie głosują i jakoś dobrze im się żyje bez wpływu na władzę.

Wniosek chyba sam się nasuwa...

* Mateusz nie używaj słów powszechnie uważanych za obraźliwe... Widzę, że znowu się zapominasz.

Izaura - 2008-02-17, 22:15

Administrator napisał/a:
Kompletnie was nie rozumiem jaki związek ma dodatkowa praca w gabinecie prywatnym z pensją w szpitalu?

Taki, że lekarze pracujący w prywatnych przychodniach i przyjmujący prywatnie zarabiają naprawde dużo i łacznie z pensją ze szpitala uzbiera się naprawde niezła sumka. Niech leczą prywatnie dalej, niech pracują prywatnie w przychodniach, ale niech nie rządają podwyżek, które miom zdaniem są im zupełnie niepotrzebne.

Cytat:
Pensja zasadnicza 1000zł na rękę za miesiąc.

Szczerze, to nie wierzę w to. Tysiąc złotych mogą zarabiać pielegniarki, nie lekarze. :roll:

bob_mistrz - 2008-02-18, 08:07

Izaura napisał/a:
Taki, że lekarze pracujący w prywatnych przychodniach i przyjmujący prywatnie zarabiają naprawde dużo i łacznie z pensją ze szpitala uzbiera się naprawde niezła sumka. Niech leczą prywatnie dalej, niech pracują prywatnie w przychodniach, ale niech nie rządają podwyżek, które miom zdaniem są im zupełnie niepotrzebne.


Izaura, nie na tym ma polegać ich praca, żeby latać od szpitala do przychodni, a potem jeszcze do gabinetu... Niech pracują w jednym miejscu za dobre pieniądze, ...ale nie państwowe...

Izaura napisał/a:
Szczerze, to nie wierzę w to. Tysiąc złotych mogą zarabiać pielegniarki, nie lekarze.


Pensja zasadnicza, lekarza po studiach może tyle wynosić...

Administrator - 2008-02-19, 12:12

Izaura napisał/a:

Taki, że lekarze pracujący w prywatnych przychodniach i przyjmujący prywatnie zarabiają naprawde dużo i łacznie z pensją ze szpitala uzbiera się naprawde niezła sumka. Niech leczą prywatnie dalej, niech pracują prywatnie w przychodniach, ale niech nie rządają podwyżek, które miom zdaniem są im zupełnie niepotrzebne.


Izaura ale co Cię boli? To że ktoś dużo zarabia bo jest pracowity? To jest wolny kraj i jeśli ktoś chce to może pracować na kilka etatów i Tobie nic do tego.

Izaura napisał/a:

Szczerze, to nie wierzę w to. Tysiąc złotych mogą zarabiać pielegniarki, nie lekarze.


Bo wierzysz w to co chcesz wierzyć, faktów jak widać nie przyjmujesz do wiadomości.
Pensja którą podałem 1000zł netto + 3,5zł neto za godzinę dodatkowego dyżuru dotyczy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 2 im. WAM w Łodzi.

ourson - 2008-02-19, 16:30

Administrator napisał/a:
To jest wolny kraj i jeśli ktoś chce to może pracować na kilka etatów i Tobie nic do tego.


Nie mam nic do tego, do momentu w którym lekarze nie wykorzystują szpitala na potrzeby "prywatnych" pacjentów - tj. przyjmują pacjentów prywatnie, kasują za wizyty i ewentualne zabiegi które wykonują w publicznym szpitalu. Praktyka częsta i naganna. Jeśli takich działań nie ma nie mam nic przeciwko pracy na wielu etatach.

A poza tym oczywiste jest, że lekarze w szpitalach zarabiają za mało, ale lekarstwem na to jest jedynie prywatyzacji ubezpieczeń zdrowotnych i całej służby zdrowia. Bez tego niewiele się zmieni, bo obecny system to worek bez dna. Jak wrzucimy tam dwa razy więcej pieniędzy to i tak niewiele się zmieni... Problem w tym, że jakiś czas temu gros lekarzy było przeciwnych prywatyzacji... w powody sprzeciwu nie wnikam...

Izaura - 2008-02-19, 19:13

ourson napisał/a:
Nie mam nic do tego, do momentu w którym lekarze nie wykorzystują szpitala na potrzeby "prywatnych" pacjentów - tj. przyjmują pacjentów prywatnie, kasują za wizyty i ewentualne zabiegi które wykonują w publicznym szpitalu. Praktyka częsta i naganna. Jeśli takich działań nie ma nie mam nic przeciwko pracy na wielu etatach.


No i właśnie o takie prywatne przyjmowanie mi chodzi. Coś takiego nie powinno mieć miejsca. I to mnie właśnie boli. Nie uczciwa praca lekarzy, tylko przyjmowanie prywatnie w publicznym szpitalu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group