Cyntia - 2009-08-19, 19:26 Temat postu: FERBIK! Nemo iudex in causa sua Nemo iudex in causa sua Jest taka łacińska zasada, która mówi, że "Nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie". Dostałam od Ciebie ostrzeżenie i udzieliłeś mi je we własnej sprawie. To niesprawiedliwe z Twojej strony. To niezgodne z podstawową zasadą prawa! http://wielun.biz/viewtopic.php?p=107219#107219 Poza tym protestuję, bo dostałam od Ciebie ostrzeżenie po tym jak zmieniłam swój post. Faktycznie najpierw była to wycieczka osobista, wycieczka pod wpływem emocji, jednakże zaraz się poprawiłam. Zmieniłam ten post. Zrozumiałam swój błąd. Znam PHP i wiem, że moderatorzy oraz admini mają możliwość wglądu do wcześniejszego wyglądu postu. Skorzystałeś z tej możliwości i wlepiłeś mi ostrzeżenie we własnej sprawie, po tym jak się wycofałam z własnych słów. To nie jest uczciwe z Twojej strony i nie świadczy to o Tobie najlepiej. Wnoszę o cofnięcie tego ostrzeżenia, ponieważ zostało ono dane "we własnej sprawie" i już po tym jak się wycofałam z własnych słów. Edit: Dziękuję za przeniesienie. Nie wiedziałam, że jest tutaj takie miejsce. Morgoth - 2009-08-19, 23:14 Cofnijcie i niech ktoś inny wlepi je jeszcze raz - będzie sprawiedliwie 
Ferbik - 2009-08-19, 23:14 Cyntia, ostrzeżenie dostałaś za:
robienie z siebie dalej idiotki nie ma najmniejszego sensu. Daj spokój, bo ta dyskusja do niczego sensownego nie doprowadzi. Tak naprawdę (słowo wymoderowano) mnie obchodzi, co ludzie o mnie myślą. Jestem tutaj adminem i nie pozwolę na takie idiotyczne zwroty, których ty się dopuściłaś.
Jakiego prawa? Akceptacja regulaminu jest równoznaczna z akceptacją zasad panujących na tym forum. TO JEST WŁAŚNIE PRAWO PANUJĄCE TUTAJ. Ostrzeżenie zostaje. Każdy mógłby robić idiotów ze wszystkich, później poprawiać swoje posty i przepraszać... littera scripta manet. EOT. Cyntia - 2009-08-20, 08:48
A potem poprawiłam na "  " o czym zapomniałeś już powiedzieć. 
Ale Nemo iudex in causa sua.
Ale czy powinieneś rozstrzygać we własnej sprawie? Poza tym wycofałam się szybko ze swoich słów.
Ale te słowa (littera scripta menet) odnoszą się do poezji etc. Tu chodzi o pozostawienie po sobie śladu i nie jest to zasada prawna w przeciwieństwie do Nemo iudex in causa sua.
Czy jeśli teraz napiszę o Tobie w taki sam sposób jak Ty napisałeś o mnie, czyli że "zrobiłeś z siebie idiotę" to złamię regulamin czy nie? Poza tym nie "zrobiłam z Ciebie idioty", lecz pod wpływem emocji w zawoalowany sposób stwierdziłam, że Twój komentarz był kretyński, właściwy osobie upośledzonej. Faktycznie to było chamskie z mojej strony. Dopiero po chwili, gdy moje emocje nieco opadły, to zrozumiałam i naprawiłam zaraz swój błąd. A zmienione posty nie powinny się liczyć. Jeśli ktoś napisze coś niedobrego a potem to szybko zmieni, tak że stanie się to niewidoczne dla wszystkich oprócz modów i adminów, to co w tym złego? Takie rzeczy nie zdarzają się często. Zareagowałam tak, bo mnie zdenerwował ton, w którym się do mnie zwróciłeś ("wy wszyscy") i to, że nie zrozumiałeś tego zwrotu frazeologicznego, komentując go, że "piernik do wiatraka ma wiele".
Panom od dintojry za rozmowy na Forum już dziękujemy. Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare Ferbik - 2009-08-20, 08:50 Ja już swoje powiedziałem, i zasadność ostrzeżenia jest słuszna, więc zamykam temat. Poza tym życie nie kończy się na jednym ostrzeżeniu. |
