Malinka - 2006-04-10, 21:35 Temat postu: Jak to dziewczynki się do siebie odzywają ...... Tak sobie dzisiaj buszowałam o zobaczcie co znalazłam dziewczynki  jak to pieknie mozna się o nas wyrażać  i jak to pięknie ujetę ...  Ale wydaję mi się że dziewczyny jeszcze 100 razy gorzej potrafią się wyrażać o sobie nawzajem...  i to smutne bo ja gdy nie musze to nie obrażam innych... A wy blużnicie?? Potrafiecie tak pożadnie nawrzucać dziewczynie której nienaiwdziecie/??
Debilka
1)kobieta cierpiąca na debilizm; 2. obrażliwe określenie kobiety, dziewczyny o niskim ilorazie inteligencji występowanie: Słownik ortograficzny języka polskiego - Muza 2001 - T. Karpowicz M debilce debilką debilkę debilki debilko N debilkach debilkami debilkom m debilek 2) Idiotka
med. kobieta dotknięta idiotyzmem, chorobą umysłową; 2. pot. kobieta ograniczona, nieodpowiedzialna, naiwna występowanie: Słownik ortograficzny - PWN 2004 - A. Kłosińska M idiotce idiotką idiotkę idiotki idiotko N idiotkach idiotkami idiotkom m idiotek 3) Szmata kawał tkaniny, zwykle zniszczonej, podartej; gałgan 2. pogardliwie o człowieku mającym słaby charakter; także o kobiecie lekkich obyczajów 3. pogardliwie o gazecie M szmacie szmatą szmatę szmato szmaty N szmatach szmatami szmatom n szmat 4) Zdzira (słowo wymoderowano), (słowo wymoderowano) wulg.; ździra występowanie: Słownik języka polskiego - PWN 1992 - M. Szymczak M zdzirą zdzirę zdziro zdziry zdzirze N zdzirach zdzirami zdzirom n zdzir 5) Palantka potocznie o osobie głupiej występowanie: Słownik ortograficzny - PWN 2004 - A. Kłosińska O palancie palanta palantem palantowi S palantach palantami palantom T palantów q palanci s palanty daff - 2006-04-20, 16:11
tak 
generalnie nie uzywam okreslen typu 'debilka, palantka' itp (jak tu napisalas  ) ale potrafie kogos obrazic i to calkiem niezle mi wychodzi
coz.... taka juz jestem
Marta - 2006-04-20, 16:54
Na to wygląda, że chyba wszystkie Marty takie są
Malinka - 2006-04-20, 19:36
To przykładowe... jest wiele wiele innych ...
Oj uwierz że ja też  a potem nieraz żałuje że za dużo powiedziałam ... ale tylko wtedy gdy w 99% jestem przekonana o swojej racji...
Syla - 2006-04-21, 11:11
A ja jak już kogoś obrażam to nie żałuje, bo to byłoby bez sensu
Ale ogólnie jestem miła, sympatyczna i w ogóle bla bla bla, hihihiii... 
Malinka - 2006-04-21, 14:34
Jak jestem w 100% przekonana o swojej racji to też nie żałuje a jeszcze nieraz dopieke na maxa Ale... gdy postąpie bez zastanowienia a potem zauważam pewne fakty których wcześniej nie widziałam i okazuje sie ze nie miałam tak do samego końca racjii to wtedy troszkę żałuje ale tak w duszy a po sobie nie dam poznać
Sylcia nie trzeba tego pisać to sie wie
|
